Muzyka w kącie cicho gra...
Ogromny przekaz dla mnie ma...Jedna łza...
Tuż za nią druga...
A melodia smutna...
Ja cicho szlocham...
Bo życia już nie kocham...Słyszę każde jej słowo,
Ulegam im nałogowo.
Uzależnia jak narkotyk,
Muzyka ta, jak twój dotyk.
Delikanie uderza o me serce.
Muzyka wie, gdzie jej miejsce.
Ona wypełnia pustkę,
A bez niej uschnę...
Stanę się głucha.
Bez słuchu i czucia...
Bez muzyki złamię wam uczucia...*****
Witajcie z nowym wierszem. Dziwnym, ale wierszem. 😀
CZYTASZ
Życie nastolatki
PoetryŻycie nastolatki nie jest łatwe... Wiersze z mojego życia ... Mojego autorstwa.