Życie nastolatki

9. "Z szuflady"- uzależniona od braku szczęścia.

Dzisiejszy świat
To obraz uzależnionych kilka lat
Papierosy,
Narkotyki
I zyletka
Odsuna od Ciebie szczęście-
Te rzeczy, to jak wróżki krótkotrwałe zaklęcie
Uzależniony potrzebuje pomocy
Bo on gdy zostanie sam
Z mostu prędzej skoczy.
A ja.. Uzależniona od szczęścia- chociaż go brak..
Głodna śmiechu…
Zasmucona dniami
I wszystkimi błahymi sprawami .
Krążę,w glowie sobie mące
Wglebiajac się w ten stan
Chociaż smutek już dobrze znam.

Chce doznać czegos… Co pokaże mi światło w tunelu
Chce czegoś Nieosiagalnego…
Chce czegoś co pragnie ludzi wielu.

Nie ważne co w mym życiu…
Ty podalbys mi pomocna dłoń
Bo oaza jest ma

Uzależniona…-
To ja, tylko wewnętrznie zmieniona.

„Szczęście”
Gdzie jesteś ?
Czemu Cię szukać mam?
Czy pokażesz mi drogę , która jednak dobrze znam?
Czy skierujesz mój marny los do życia twego bram?
Uzależniona…-
Szczęścia pozbawiona
Szczęścia potrzebuje choć jeden gram.

Boże… Siły mi dodaj
Bo szczęście trudno znaleźć
Jeszcze trudniej zatrzymać przy sobie
A wiem, ze je znajdę przy tobie
Twój uśmiech…
Twoje czułe słowa…-
” kocham Cię, do góry głowa”
Twój dotyk
I chód…
To jak dla glodnego najedzony głód.
To ty rozmrozisz me serce, które jest jak lód.
Otworzysz drzwi od tego organu
Wejdziesz…
Goszcząc Cię tam…
Nie będzie nieszczęścia bałaganu.