XXI

3.6K 659 80
                                    

chocolatehope: hyung

chocolatehope: przepraszam że wczoraj taki byłem

chocolatehope: miałem po prostu cholernie zły humor

chocolatehope: i nie miałem ochoty z nikim rozmawiać

vanillasugar: rozumiem

vanillasugar: tylko wiesz

vanillasugar: mogłeś powiedzieć od razu, a nie odstawiać coś takiego

vanillasugar: żebym z nerwów nie mógł spać

chocolatehope: aż tak się martwiłeś..?

vanillasugar: oczywiście że tak, debilu

vanillasugar: tak po prostu zacząłeś mnie ignorować, zacząłem się martwić, że może zrobiłem coś nie tak, że już nie chcesz ze mną rozmawiać

vanillasugar: że to przez ten telefon, że on cię w jakiś sposób zawiódł

vanillasugar: i chcesz sobie odpuścić znajomość

vanillasugar: wiem że sam często powtarzam, że to tylko znajomość przez internet, ale jednak...

chocolatehope: nie chcesz żeby się skończyła.

chocolatehope: wiem

chocolatehope: to naprawdę nie chodzi o ten telefon

chocolatehope: bo to była jedna z lepszych decyzji jakie podjąłem

chocolatehope: po prostu wczoraj naprawdę miałem bardzo zły humor

chocolatehope: nie ważne dlaczego

vanillasugar: no ok.. niech będzie

vanillasugar: widzę że dzisiaj też nie do końca ci dopisuje

chocolatehope: można tak powiedzieć

vanillasugar: dziś też dać ci spokój?

chocolatehope: nie. 

chocolatehope: potrzebuję rozmowy

vanillasugar: o czymś konkretnym?

chocolatehope: o czymkolwiek

vanillasugar: wiesz że walentynki będą targi czekoladowe w Seulu?

chocolatehope: wiem, wybieram się

vanillasugar: serio?

chocolatehope: mhm

vanillasugar: ej, to fajnie

chocolatehope: w ogóle, czytałem, że będzie jedno stoisko, które będzie poświęcone produktom czekoladowo-waniliowym

chocolatehope: wiesz co mi to przypomina?

vanillasugar: nie bardzo

chocolatehope: nas >.>

vanillasugar: ...

vanillasugar: to się robi podejrzane

chocolatehope: wanilia w cukiernictwie? no bardzo xD

vanillasugar: nie o to mi chodziło 

chocolatehope: a o co?

vanillasugar: a, nie ważne. 

chocolatehope: jak chcesz..

chocolatehope: właśnie

chocolatehope: bo jest jedna rzecz, która mnie zastanawia

chocolatehope: to twoje oppa...

vanillasugar: taaa...

vanillasugar: to przyzwyczajenie po starym związku 

chocolatehope: rozumiem ciekawe fetysze?

vanillasugar: może..

chocolatehope: ok, już nie pytam

vanillasugar: :3

vanilla chocolate | yoonseok | chatOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz