POV'S Rose
A: Rose lubię cię małą jesteśmy przyjaciółmi ale robienie malinek no – zaśmiał się *Uff.. wziął to za żart *
R: Przepr.. aszam jestem zmęczona robię głupoty – uśmiechnęłam się niewinnie i zawinęłam w kłębek obok przyjaciela.
***
Ranek. Piękny słoneczny dzień, a ptaszki tak pięknie..
Bzdura!
Kogo chce oszukać ?! Na dworze leje, nie ma ptactwa, a ja pewnie będę chora Super.. O śpiąca królewna się budzi
A: Martin zrób mi kawy – powiedział przekręcając się na bok i chwytając mnie za cycki – O cycki ci urosły – chłopak zaczął ssać moje sutki, a ja nie wiedziałam co robić. Z jednej strony, podobało mi się to, a z drugiej to mój kumpel na dodatek gej!
A: No weź chodź mały numerek z rany nie spóźnimy się do szkoły.. – zaczął całować moją szyję, a jego ręka znalazła się na moim kroczu. Zrobiłam ogromne oczy i znieruchomiałam. On też. Otworzył zaspane oczy i spojrzał na mnie.
A: Nie jesteś Martin.. – jego ręka nadal była przy moim kroczu, a ja czułam jak robię mokra
R: Nie.. – zająkałam się
A: Trudno – nagle jego ręce znalazły się pod materiałem moich spodni i majtek, a dwa palce mocno we mnie weszły. Z mojego gardła wyszedł krzyk rozkoszy – Za długo nikogo nie miałem – mruknął mi w ucho i zaczął robić malinki na okolicach karku i piersi. Drżałam pod jego dotykiem.
R: Nie możemy Alan.. – jęknęłam kiedy ściągnął moje jak i swoje spodnie do końca
A: Mogę wszystko – powiedział mocno we mnie wchodząc i coraz to szybciej się poruszając
R:Al..- chciałam to przerwać mimo ogromnej przyjemności
A: Siedź cicho !! –chwycił mnie za tyłek i podniósł w górę mocniej we mnie wchodząc
R: Kurwa.. ahh mocniej – co ja robię ?! no tak rozwalam ich związek
A: Jęcz mała – jeśli my nie jesteśmy pijani to nie rozumiem, co się z nami dzieje..
**
R: Ja zaraz.. mmm – nw ile można się pieprzyć ale ja mam już dość
A: Poczekaj.. ahh razem mm na trzy!
R: AHh dobrze 1...2..
A: Mmm – zaczął przygryzać moje sutki – 3 – krzyknął wchodząc we mnie do końca , a ja opadłam bez sił zmęczona.
***
POV'S Alan
Tak. Tak dokładnie pieprzyłem się z Rose. Cholernie seksowną i pociągającą dziewczyną. Już dawno nie jestem gejem, a biseksualistą. Więc jak to mówią.. ,,Żeby życie miało smaczek raz dziewczyna raz chłopaczek" A co tam nie żałuję seks z nią był cudowny. Boję się tylko co będzie kiedy Martin się o tym dowie. Jakby nie patrzeć, zdradziłem go mimo, że go cholernie kocham. Zdradziłem mojego króliczka. CO jaz robiłem ?
Usiadłem obok nagiego ciała dziewczyny i schowałem głowę między nogi. Rose podniosła się i mnie przytuliła.
R: Alan ja wiem, że zrobiliśmy źle. Ty kochasz Martina. Ja nadal tego dupka. Ehh ale nie żałuję i mam nadzieję, że ty też nie. Ubrała majtki, moją koszulkę i wyszła do kuchni, tak słodko w niej wyglądała. Czy ja się właśnie zakochałem ??
Ale to znaczy, że muszę wybrać między nią, a nim??
************
Hej wszystkim tu autorka😘
Chce wam podziÄ™kowac z calego serduszka za 400 wyÅ›wietleÅ„ â¤â¤â¤
Mam tez nadzieję, ze nikt nie zgłosi mnie za +18 😂😂
No cóż do zobaczenia niedlugo 😘😘
â¤â¤â¤

CZYTASZ
You wasted his chance 1&2
RomantikI część ,,Z: Oj skarbie.. - bawi się pistoletem jedną ręką a drugą zawija pasemko moich włosów - Wiem, że mnie pragniesz - przygryza płatek mojego ucha R:Mylisz się - kłamię.. ale cóż ledwo się powstrzymuję Z: Ja się nie mylę'' Rose czyli ko...