Zabierając Ashton'a od rodziców Nathan'a, brunet wziął nosidełko i jeszcze raz wszedł do sali Kelly.
Dziewczyna leżała wpatrując się w okno, nawet nie spoglądając na niego.- Mam z Tobą zostać? - zapytał szeptem.
- Po co?
- Kelly, ja... - zaczął - Już wszystko wiem.
- Powiedzieli ci? No tak. Mogłam się tego spodziewać. Zadowolony jesteś?
- Nie. Dobrze o tym wiesz... - szepnął, biorąc na ręce Ashton'a.
- Zabierz go stąd. Nie powinien tu być.
- Kelly, czy tego chcesz czy nie jesteśmy rodziną. Kocham cię, a Ash jest naszym dzieckiem.- Ona też!!! - Krzyknęła i nagle złapała się za brzuch - Auć...
- Co się dzieje? Boli cię?!
- Bardzo... - szepnęła, ściskając z bólu kołdrę.
- Zawołam lekarza!
Pół godziny później Kelly już była na sali operacyjnej.
Niespodziewanie zaczęła krwawić i tak jak mówił lekarz dziecko zwyczajnie przestało oddychać... Potem wszystko już potoczyło się w szybkim tempie.
Ashton'a zabrała Melanie, a Matt został w szpitalu odchodząc od zmysłów.Po dwóch godzinach w końcu mógł na spokojnie porozmawiać z lekarzem.
- Co z nią?!
- Powinna się niedługo obudzić. Przykro mi...
- Mogę do niej wejść?
- Tak, oczywiście. Będzie potrzebować teraz dużo wsparcia.
Matt był wykończony. Spędził w szpitalu kilka godzin, a jego życie właśnie straciło sens.
Kelly straciła dziecko, którego tak bardzo oboje pragnęli.
Chociaż w głębi duszy od samego początku oboje wiedzieli, że coś takiego może nastąpić to nie przyjmowali tego do wiadomości.
Żyli nadzieją. Niestety kiedyś trzeba było dokonać wyboru, a raczej ktoś dokonał tego wyboru sam za nich...Matt wszedł do jej sali, gdzie zobaczył ją leżącą, bladą i we łzach.
- Skarbie... - usiadł koło niej i złapał ją za rękę.
Dziewczyna spojrzała na niego i położyła dłoń na swój brzuch, delikatnie go masując.
- Mo-oo-ja... có-ree-czkaa... - mówiła, płacząc.
Matt schylił się do niej, przytulając ją. Czuł się fatalnie, ale nie bolało go to tak mocno jak ją.
Brunetka patrzyła gdzieś daleko przed siebie nadal głośno łkając, aż w końcu Matt wyszedł.
Osunął się po ścianie na korytarzu i schował twarz w dłonie, roniąc pierwsze łzy w swoim życiu.
Zawsze uważał, że jest silny i nic nie jest w stanie go złamać, ale w tym momencie czuł się jakby stracił część siebie.
CZYTASZ
Faith, Hope & Love - II. He Is All I need
Misterio / SuspensoKelly i Matt zmagają się z różnymi przeszkodami. Czy kłopoty związane z przeszłością oraz niespodziewana choroba zniszczą im życie?