Prolog

7.4K 259 7
                                    

Po wypadku na torze Luke zapadł w śpiączkę. Strasznie za nim tęsknie. Od tego czasu minęło półtora roku, a on nadal się nie wybudził. Już powoli tracę nadzieje. Przez pierwsze pół roku byłam totalnym wrakiem człowieka. Niby się nie lubiliśmy, a jednak.. jednak coś do niego czułam.

To uczucie, to miłość.

Tak. Pokochałam Luke'a.

Nie wiem jak. Nie wiem kiedy ale to zrobiłam. Pokochałam go całym sercem i duszą. I mam wrażenie, że już nigdy nie przestane go kochać.

Zabawne jest to, że zrozumiałam to dopiero gdy Luke zapadł w śpiączkę. Gdy mogę go stracić w każdej chwili. Już na zawsze i nieodwracalnie.

Od roku staram się żyć starym życiem. Zaczęłam normalnie jeść, przez co wróciłam do normalnej wagi. Teraz zamiast rozpaczać, katuje się na siłowni. Cztery dni w tygodniu siedzę kilka godzin na strzelnicy, siłowni, ringu, czy torze. Udoskonalam wszystkie moje umiejętności. Żeby być jeszcze lepsza. Jeszcze groźniejsza. Wiem, że to niezdrowe. Ale co zrobić? Chyba lepsze jest to, niż jak w ogóle nie wychodziłam ze swojego pokoju. Nie jadłam. Nie piłam. Nie myłam się. Nie spotykałam się ze znajomymi. Z nikim nie rozmawiałam. Leżałam na łóżku i płakałam.

Teraz znowu zaczęłam zajmować się sprawami gangu.

Znowu zaczęłam brać udział w wyścigach, które kocham.

Znowu odwiedzam Luke'a  w szpitalu. 

Znowu jestem suką.

Znowu jestem sobą.

###

Powracam!!    :)

Po prostu nie mogłam tak zostawić tej książki. Mam nadzieję, że kontynuację będzie zytało równie dużo osób co pierwszą część ;**

Miłego czytania ;**

Pozdro Misiaczki  ;***

PattisonLoff

Bad girls - Bądźmy razem ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz