Trzydzieści pięć

3.2K 155 3
                                    

Luke Pov's

Nie chce, żebym jej dotykał. Co ja jej takiego zrobiłem? Sam totalnie tego nie rozumiem. Miałem ochotę rozpłakać się jak małe dziecko. Tak cholernie ją kocham, a ona nie pozwala mi się nawet dotknąć.

Przez ponad dwie godziny siedziała w łazience,  a gdy już w końcu wyszła to z powrotem usiadła na łóżku  i zaczęła bawić się telefonem.

-Mógłbym chociaż wiedzieć co zrobiłem?- spytałem przerywając panującą wokół nas ciszę. Dziewczyna podniosła na mnie zdziwiony wzrok.

-Kiedy?

-Na tej imprezie, z której mnie odebrałaś.-Powiedziałem wyjaśniająco. Przez jej twarz przebiegł cień smutku i żalu, jednak trwało to tylko ułamek sekundy, bo po chwili znów przybrała maskę obojętności.

-Nic nie zrobiłeś.- Powiedziała oschle.

-Coś jednak zrobiłem skoro zachowujesz się w stosunku do mnie w ten sposób.- Powiedziałem już lekko zirytowany jej zachowaniem.

Mogłaby mi powiedzieć co zrobiłem i miałaby mnie z głowy. Ale nie. Ona musi postawić na swoim i za cholerę mi nie powie. Jest uparta jak osioł.

-Jeśli mówię, że nic nie zrobiłeś, to nic nie zrobiłeś. - Ona również zaczęła się irytować.  Coś czuję, że niedługo zaczną latać talerze.

-To dlaczego taka jesteś? Dlaczego tak się zachowujesz?

-Co ci do tego?!- spytała podniesionym głosem wstając z łóżka.- Przypominam że nie jesteśmy już razem i nie masz prawa ani obowiązku dopominać się ode mnie jakichkolwiek wyjaśnień.!.

-Ale się martwię do cholery!!

-To się kurwa nie martw. Zajmij się jakąś inną naiwną laską, a ode mnie się odpierdol!!

-Jaką laską?-Spytałem zdziwiony.

-Choćby tą ze sklepu.

-Jesteś zazdrosna.-Powiedziałem z kpiącym uśmieszkiem.

-Wcale nie. Nie mam o co ani o kogo.

-O mnie kochanie. -Powiedziałem przyciągając ją do siebie i składając na jej ustach namiętny pocałunek.

Zawarte w nim były wszystkie moje uczucia. Z początku się wyrywała ale potem ustąpiła pod naporem moich ust i oddała pocałunek. W naszym pocałunku zawarty był ból, tęsknota i nadzieja. Ten pocałunek dał mi nadzieję na to, że jeszcze nie wszystko stracone. Że jeszcze może uda nam się to naprawić.

###

Sorki za opóźnienie jeśli chodzi o dodawanie rozdziałów ale w mojej miejscowości była ostatnio burza w wyniku której nie działa mi w domu ruter i nie mam internetu już od ładnych paru dni.

Pozdro Misiaczki  ;***

PattisonLoff

Bad girls - Bądźmy razem ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz