Wracamy do Sandry ;*
Przez ostatnie dwa dni starałam się unikać Luke'a, który za wszelką cenę chciał odzyskać moją miłość. Pomimo tego, że ja go ciągle odpychałam on się nie poddawał. Codziennie budził mnie śniadaniem do łóżka, dawał piękne kwiaty, mówił czułe słówka. Ze wzruszenia chciało mi się płakać. Tak bardzo chciałabym go przytulić, powiedzieć że kłamałam, że tak na prawdę go kocham. Ale wiem, że nie mogę. Serce mi się krajało gdy widziałam ten ból w jego oczach za każdym razem jak go odtrąciłam. Na zewnątrz byłam zimną suką, a wewnątrz czułam jak rozpadam się na drobne kawałeczki.
Dzisiaj jest środa i miałam spotkać się z Nico, aby nauczyć go kilka tricków. Włosy związałam w kucyka z tyłu głowy i ubrałam na siebie czarny sportowy stanik oraz ogrodniczki z szelkami (od aut: nwm czy tak to się nazywa, w każdym bądź razie są na obrazku pod spodem). Do tego nałożyłam zielone trampki i wzięłam czarną deskorolkę na czterech kołach.
Gotowa zebrałam do kieszeni telefon, i pieniądze. Wyszłam z domu, zakluczyłam drzwi, a klucze również schowałam do kieszeni i pojechałam w stronę parku. Po kilku minutach dojechałam na miejsce i spostrzegłam, że mój przyjaciel siedzi na ławce słuchając muzykę. Podeszłam do niego z dużym uśmiechem i wyciągnęłam mu słuchawkę z ucha.
-Hej. Zaczynamy?- spytałam z uśmiechem.
-Tak. - powiedział wstając z ławki i chowając telefon do kieszeni spodni.
-Ok. Z tego co zauważyłam jesteś tak samo jak ja regular*. To trochę ułatwi sprawę. Umiesz jakieś flipy*, slide'y* lub grind'y*?
-Flipy umiem wszystkie. Bardziej chciałbym, żebyś pouczyła mnie jakichś slidów i grindów.
-Ok. To może zacznijmy od boardslide. Pierw pokaże ci jak ja to robie.
Podjechaliśmy na pod rampy i zaczęłam pokazywać Nico trick. Pierw się rozpędziłam, a gdy byłam blisko rurki zrobiłam podskok i wylądowałam bokiem na rurce. Gdy dojechałam do jej końca, znowu zrobiłam podskok i wylądowałam przodem na murawie.
Za którymś tam razem Nico w końcu załapał i się nie wywalił. Nauczyłam go boardslide, lipslide, bluntslide, 50-50* i 5-0*. Chłopak szybko się uczył, co nie znaczy, że szło mu bezproblemowo. Wręcz przeciwnie. Zrobił sobie co najmniej kilka otarć ale raczej będzie żył. Do domu wróciłam późnym wieczorem. Weszłam do mojego pokoju przechodząc koło Luke'a, który chciał porozmawiać. Następnie poszłam do łazienki, w której się umyłam i ubrałam w piżamę. Odświeżona wróciłam do pokoju i położyłam się na łóżku. Momentalnie usnęłam.
regular*- jazda lewą nogą z przodu na desce, odpychanie prawą
flipy*- Podstawowe tricki
Slide'y*- tricki na murkach (rurkach)
grind'y*- różnią się od slideów tym, że jedziesz truckami po murku, a nie deską
boardslide*-jest to jeden z podstawowych slide'ów. Podczas slide'owania masz rurkę między truckami, a przy naskoku nad rurką przechodzi przedni truck.(Slide'y)
lipslide*- podobny do boardslide, ale trudniejszy ponieważ przy naskoku nad rurką przechodzi tylni truck! (Slide'y)
bluntslide*- jest to jeden z trudniejszych tricków... robisz go jadąc kółkami po murku. Oczywiście deska obrócona o 90*. (Slide'y)
50-50*- jedziesz oboma truckami po murku (grind'y )
5-0*- tylko tylny truck jedzie po murku, a drugi jest podniesiony (grind'y )
###
Dzisiejszy rozdział to taki bardziej dla fanów deskorolki ale jeśli ktoś nie rozumie o co chodzi z nazwami tricków to u góry je opisałam ;*
Niedługo akcja zacznie się rozkręcać. Mogę wam jedynie powiedzieć, że ktoś będzie musiał opuścić na pewien czas Sydney. Jak myślicie kto?
Pozdro Misiaczki ;**
PattisonLoff
CZYTASZ
Bad girls - Bądźmy razem ✔
FanficDruga część Bad girls Teoretycznie nie trzeba czytać pierwszej części ale w praktyce są tu kontynuowane niektóre wątki i lepiej byłoby zapoznać się z pierwszą częścią xd Po wypadku Luke zapada w śpiączkę. Jego bliscy cierpią. Sandra staje się wrakie...