XXI

2.7K 335 83
                                    

Eren Jaeger is online

Levi Ackermann is online

17:20

Eren: Nie wierzę XDDDDD

Levi: ?

Eren: Jesteś mistrzem

Levi: To wiem.

Levi: Ale nadal nie mam zielonego pojęcia, z czego dzisiaj cały czas cieszyłeś mordę.

Eren: "To jest bluza Erena?"

Eren: "Już nie"

Eren: XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Eren: Ale jej pojechałeś XDDD

Levi: Czyli odpowiada ci, jak mówię w ten sposób do Mikasy?

Levi: Fascynujące.

Levi: Myślałem, że będziesz stał po jej stronie.

Eren: No bo stoję

Eren: Tylko tak jakoś wyszło

Eren: Ale po prostu glebłem XD

Eren: Tylko później ciągle latała za mną i pytała się o co chodzi

Levi: Mówiłem, że będzie cię prześladować.

Eren: Nie przekręcaj

Eren: Nie powiedziałem że mnie prześladuje

Eren: Tylko że za mną lata 

Eren: A to różnica ;*

Levi: Dla mnie nie.

Levi: Ale prędzej czy później i tak zacznie cię stalkować.

Levi: Sorry, ona już to robi.

Eren: Wmawiaj tak sobie

Levi: Stalkować w ten sposób, że będziesz mieć jej dość.

Eren: Twoje marzenie

Levi: Ta.

Eren: Wracając do tematu mojej bluzy...

Eren: Kiedy ją dostanę?

Levi: Nie wiem.

Levi: Ogółem prałem ją.

Levi: Dwa razy pod rząd.

Levi: Nadal śmierdzi tobą.

Eren: To chyba dobrze

Levi: Właśnie nie.

Levi: Zawsze pozostaje opcja wrzucenia jej do szamba.

Eren: Jaja sobie robisz ;-; 

Eren: Lubiłem ją

Levi: Ale obawiam się, że potem nawet po 30 praniach nie tknąłbym jej nawet patykiem.

Eren: ;-; 

Eren: Oddaj mi ją ;-;

Eren: Proszę ;-;

Levi: To przyjdź i sobie ją weź.

Levi: Nie mam zamiaru się w żadnym stopniu wysilać, żeby ci ją dostarczyć.

Eren: Jesteś okrutny :(

Levi: Dlaczego?

Levi: Przecież to twoja bluza.

Eren: Nie wiem

Eren: Tak mi się napisało

Levi: To wiele wyjaśnia.

Eren: W takim razie powiem Mice żeby przyniosła mi tę bluzę

Levi: Nie zrobisz tego.

Eren: Już do niej dzwonię 

Levi: To ja może jednak wrzucę ją do tego szamba.

Levi Ackermann is offline

Eren: Nawet nie próbuj ;-;

Eren Jaeger is offline

***

   Halo alo! 

   Jestem szczęśliwa! :> Wreszcie pada deszcz. A ja deszcze kooooocham bardzo <3 Niektórzy twierdzą, że z tego powodu jestem nienormalna, ale bywa XD Trudno się mówi

   Przypominam, że jeśli, mój drogi czytelniku, nie zostawiłeś gwiazdki pod poprzednim rozdziałem, to bardzo miło by mi było, gdybyś wrócił się i ocenił tę część, bo naprawdę sporo czasu poświęciłam na jej napisanie i trzykrotną korektę. W skrócie - napracowałam się i fajnie by było, gdyby ktoś to docenił :> 

   Rozdziały standardowo codziennie 16/17! :D 

   Do następnego! <3

Friendzone [Ereri/Riren texting]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz