LXXXII

1.1K 130 37
                                    

Levi Ackermann is online

Eren Jaeger is online

16:48

Eren: Leviku

Eren: Wybierasz się może na zakończenie rok szkolnego?

Eren: W sensie na apel

Eren: Bo potem świadectwo wypadałoby odebrać :vv

Levi: Leviku, co?

Levi: Ach, czyli w końcu zdałeś?

Eren: A tak jakoś wyszło

Levi: A, ok.

Eren: To jak? :3

Levi: No tak.

Eren: :c

Levi: A myślałeś, że co?

Eren: No nie wiem

Eren: Że może gdzieś pójdziemy na tym apelu czy coś

Levi: Jaeger.

Eren: No proszę

Eren: Proszę

Levi: Zakończenie roku jest w piątek.

Eren: Proszę

Levi: Mamy poniedziałek.

Eren: Proszę

Eren: No i?

Levi: Twoje zachowanie jest okropne.

Eren: Proszę

Eren: Proszę

Eren: Proszę

Eren: Proszę

Levi: Przestań mi robić spam.

Levi: Do piątku może się namyślę.

Eren: Może? :c
Wyświetlono 17:04

Eren: A dzisiaj chcesz gdzieś wyjść?

Levi: Ja wiem, że masz pierdolca na punkcie swojej atencji do tego stopnia, że na 5 minut nie możesz zostać sam, ale postaraj się powstrzymać.

Levi: Nie bądź taki nachalny i pozwól mi to przemyśleć.

Eren : Będę dotąd aż mi wybaczysz

Levi: W porządku.

Levi: W takim razie wiedz, że nie mam ochoty na żadne wyjścia.

Levi: A w piątek idę na apel.

Eren: Wiedziałem że to się tak skończy

Levi: To po co pisałeś takie głupoty, zamiast normalnie sobie popisać?

Eren: Wolałem zaryzykować

Levi: Nie wiem, co ja w tobie takiego cudownego widzę, naprawdę.

Levi: Chyba już całkiem oślepłem.

Eren: A jednak 8)

Levi: Nawet jeśli ci wybaczę, to mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z tego, że nie ujdzie ci gładko to, co zrobiłeś.

Eren: Ile mam jeszcze przepraszać? ;_;

Levi: Dużo.

Eren: No weź Levi

Eren: Wiesz że nie chciałem żeby tak wyszło

Eren: Tłumaczyłem ci zresztą jak wracaliśmy do domu

Levi: No właśnie tak tłumaczyłeś, że pożal się Boże.

Levi: Ciągle powtarzałeś, jak bardzo jesteś poszkodowany i biedny przez to, co zrobił Jean. ;)

Levi: I oczywiście, jaka to Mikasa jest okrutna i bez serca.

Levi: I puszczalska.

Eren: A co ci miałem mówić?

Eren: Że czuję się z tym wszystkim świetnie?

Eren: Kłamać?

Levi: Nie, kurwa, tylko może tak zacząć oceniać wreszcie siebie, a nie innych? 

Levi: I jeśli chcesz się naprawdę wytłumaczyć, to zrób to w inny sposób, bo takie bezsensowne pieprzenie nie zmieni nic a nic.

Eren: Przepraszam :(

Levi: Nie mam ochoty z tobą pisać.

Levi: Rodzice jadą na zakupy, jak tata wróci z pracy, zabiorę się z nimi i połażę gdzieś po mieście.

Eren: Sam?

Levi: W sumie wolałbym nie, ale teraz nawet nie mam się do kogo odezwać.

Eren:  A ja? :c

Levi: Napisałbym do Petry, ale już nie wiem, kto jest gorszy.

Levi: Ty czy ona.

Levi Ackermann is online

Eren: Kolejne pół roku głupiego obrażania się zamiast normalnej rozmowy?
Wiadomość anulowana

Eren: Nie wiem sam

Eren: Może i rzeczywiście masz rację
Wiadomość anulowana

Eren: Miłego włóczenia się

Eren Jaeger is online

***

Witanko

Jak tam żytko Wam mija?

Się ochłodziło troszku na dworze, można poleżeć na hamaczku, poczytać Friendzone

Mam w sumie jeden wątek, który miał być tu troszkę wcześniej w troszkę innej formie, ale nie jestem pewna, czy chcę go tu wciskać. No muszę przemyśleć to, bo nie ukrywam, że może to delikatnie zmienić zakończenie //EDIT: 07.03.2021: Nie wcisnę xD wepchałam gdzieś indziej

Standardowo tylko szlachta gwiazdkuje i komentuje. 8)

Miłego dzionka, popołudnia, wieczorka albo nocki!

Elo!

Friendzone [Ereri/Riren texting]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz