10:43
V, możesz mi wytłumaczyć, coś ty wczoraj zrobił? Poszedłem do klubu z Jiminem, a przypomnę ci, że on nie ma pojęcia o tobie. A potem pobiłeś jakiegoś przypadkowego człowieka. Dlaczego zawsze musisz sprawiać problemy? Nie mógłbyś chociaż ten jedyny raz zachować się w miarę normalnie i nie niszczyć mi życia?
Tae
10:50
Zacznijmy od tego, że chodzisz z Jungkookiem, a nawet nie powiedziałeś mu o twoim wyjściu do klubu z JIMINEM. Dodam tylko, że był to klub dla gejów, więc to mówi samo za siebie. No ale nie wnikam w twoje sprawy, chociaż myślałem, że zależy ci na Jeonie, ale najwidoczniej nie bardzo. W przeciwnym razie nie okłamałbyś go. Mylę się? Nie żeby coś, nadal za nim nie przepadam, ale nawet taki debil jak on zasługuje na choć odrobinę szczerości.
Ten "przypadkowy człowiek" to jakiś pijany trzydziestolatek, który zaczął cię zbyt nachalnie obmacywać. Ale pewnie, najlepiej napisać, że niszczę ci życie. Nie wszystko co robię, jest złe.
V
10:54
Przepraszam, nie wiedziałem. Dziękuję. Chociaż nie musiałeś reagować tak, jak zawsze.
Jungkook wyjechał do kuzynów na kilka dni. Wiem, nie postąpiłem za fajnie, ale przecież nigdy go nie okłamałem. Nadal go kocham i tak, zależy mi na nim i nigdy bym go nie zdradził, jeśli to miałeś na myśli.
Tae
11:00
A ty jakbyś się czuł, gdyby to Jeon poszedł do takiego klubu, a dowiedziałbyś się o tym od jakiegoś chłopaka, który z nim poszedł?
Jimin na pewno opowie mu o wszystkim. Obaj znamy Jeona, więc chyba doskonale wiemy jaka będzie jego reakcja.
V
(a/n) tak tylko powiem, że za niedługo będzie powrót do roku 2016, gdzie będzie drama i w ogóle
+ niebawem opublikuję kryminał
++ mam planach z 20 ff i kiedyś pewnie ujrzą światło dzienne
CZYTASZ
My mind » taekook
Fanfictiongdzie Taehyung ma rozdwojenie jaźni i istnieje tylko jedna osoba, której może zaufać bezgranicznie "I didn't wanna hurt you, hope you know" » diary, angst, top!Jk start: 170920 end: 180323