07.10.2009 » 14 y.o.

944 195 17
                                    

15:16

Dzisiaj w szkole na wuefie okazało się, że mamy zdawać jakieś biegi. I jak zobaczyłem trasę, to aż mi się niedobrze zrobiło, chociaż dla wszystkich to była pestka. Ale nie dla mnie, bo ja nienawidzę biegać, to najgorsze co może być. Może i biegam szybko, ale zawsze tracę oddech i nogi mi się uginają, a potem okazuje się, że jestem ostatni i mam najgorszą ocenę w całej klasie. 

Ale dzisiaj wpadłem na najlepszy pomysł mojego życia. Poprosiłem V, żeby się pojawił i pobiegł za mnie.

Nie wiem jak to zrobiłem, ale pomyślałem, że bardzo bardzo bardzo chcę, aby V się obudził i jeju, tak się stało. I nie uwierzysz, pamiętniku. Gdy się ocknąłem okazało się, że byłem pierwszy i miałem najlepszy wynik! Dostałem też szóstkę. Nie piątkę, szóstkę!

A Jungkook skończył lekcje wcześniej, dlatego przyszedł mnie zobaczyć i widział jak biegam. Był strasznie podekscytowany i powiedział, że jestem najlepszym hyungiem! 

To znaczy, on nie ma pojęcia, że V za mnie pobiegł. W sumie to dobrze, bo jakby się dowiedział, nie byłbym jego najlepszym hyungiem, prawda?

Tae

16:02

Zawsze będziesz dla mnie najlepszym hyungiem, kłamczuchu.

Kook


My mind » taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz