Tata: Kiedy będziecie w Oslo?dzisiaj wieczorem
a coś się stało??
Tata: Nie, spokojnie.
Pamiętasz, jak rozmawialiśmy o tym dziwnym rejsie, na który chciała jechać mama?
z młodymi hiszpanami i darmowymi drinkami? Hahaha
Tata: To mogłeś sobie odpuścić...
Ale tak, chodzi o ten rejs.
Kupiłem bilety w ramach prezentu na rocznicę ślubu
ooo to mama będzie w siódmym niebie
ale idę o zakład, że kupiłeś ten bez młodych hiszpańskich żigolaķów hahaha
Tata: Dokładnie, ale mama dowie się o tym na miejscu więc cicho
I chciałbym cię prosić, żebyś przez ten czas pilnował domu i zajął się Mimi
Możesz albo ją wziąć do siebie, albo po prostu wrócisz do domu na tydzień, jak chcesz
wrócę do domu, Mimi będzie miała gdzie biegać
a Eva może też się ze mną nią opiekować?
W sensie, czy może pomieszkać ze mną w domu?
Tata: Od kiedy pytasz o takie rzeczy?
Pewnie, że może.
Zamkniemy z mamą sypialnię na klucz i możecie robić co chcecie.
Ale z umiarem.
I rozsądkiem.
I z zabezpieczeniem.
TATO
Tata: No co?
Pozdrów Evę!
CZYTASZ
CHRISTOFFER | SKAM SEZON 7 |
FanfictionWszyscy chcielibyśmy, żeby świat był lepszy, ale nigdy nie będzie lepszy dla wszystkich. Nie mamy wpływu na całą ludzkość. Na ich życie i wybory, ale wciąż możemy ukształtować naszą przyszłość. Dlatego zrobię wszystko, by nasz świat był najlepszym z...