Eva: I jak Ci poszło?
No chyba, że jeszcze jesteś w trakcie.
I właśnie teraz twój telefon wydaje z siebie dźwięki, bo zapomniałeś go wyciszyć.
Dobra, już się zamykam.
dosłownie za 5 minut u ciebie będę
i wtedy będziesz mogła pocałować nowego pracownika Premium Events
Eva: mam nadzieję, że mówisz o sobie, a nie że mnie komuś sprzedałeś
bo jeżeli mówisz o sobie, to mam lepszy pomysł na świętowanie niż kręgle
nie kuś Eva, nie kuś
dostałem pracę, mam fantastyczną dziewczynę i do pełnego spełnienia brakuje mi tylko ośmieszenia Williama, więc kręgle są jak najbardziej w planach
nigdy bym cię nie sprzedał, bo jesteś bezcenna
Eva: i nie jestem rzeczą, ale to taki szczegół 😉
mój szczegół 😎
CZYTASZ
CHRISTOFFER | SKAM SEZON 7 |
FanfictionWszyscy chcielibyśmy, żeby świat był lepszy, ale nigdy nie będzie lepszy dla wszystkich. Nie mamy wpływu na całą ludzkość. Na ich życie i wybory, ale wciąż możemy ukształtować naszą przyszłość. Dlatego zrobię wszystko, by nasz świat był najlepszym z...