Wszyscy chcielibyśmy, żeby świat był lepszy, ale nigdy nie będzie lepszy dla wszystkich. Nie mamy wpływu na całą ludzkość. Na ich życie i wybory, ale wciąż możemy ukształtować naszą przyszłość. Dlatego zrobię wszystko, by nasz świat był najlepszym z...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
chrisschistad: @evamohn2 ♥ zdjęcie stare i w dodatku nie moje. Od tamtej chwili dorobiliśmy się całego mnóstwa śmiesznych, ładnych( bo w końcu jakie mogą być zdjęcia, na których jesteśmy razem), idiotycznych i erotycznych 😎 zdjęć, które robimy sobie dla żartów i uwiecznienia tego, co mamy. Jednak z tych wszystkich zdjęć, to właśnie to za każdym razem sprawia, że uśmiecham się prawie tak, jak na tym ujęciu. Bo Christina Berg aka szpieg, stalker i paparazzi w jednym, uchwyciła coś przypadkowego i jednocześnie pięknego. Tak, rozczulam się nad zdjęciem, ale na moje usprawiedliwienie dodam, że jestem chory. Dodaję to zdjęcie, które już dwukrotnie wylądowało na instagramie, raz u Chris a raz u mnie i pewnie większość z was zastanawia się, po co znowu je tutaj wrzucam. Odpowiedź jest prosta, bo każdy dzień z Evą to dla mnie Walentynki. Gdy to zdjęcie było zrobione, był początek czerwca a obydwoje wyglądamy, jakbyśmy obchodzili święto zakochanych. Więc patrzcie i uczcie się. P.S. Dodałbym zdjęcie z dzisiaj, bo zdążyłem już zrobić ich chyba z milion ale Eva upiera się, że ma niewyjściową twarz ( co jest kompletną nieprawdą, bo jak twarz Evy Mohn może być niewyjściowa?!) i mam dać jej spokój. I jak tu jej nie kochać? No nie da się. Także cóż, wesołych walentynek życzę wam ja i moja wspaniała druga połówka
