ChrisII: To przychodzicie w niedzielę na imprezę Evena?
nic mi o tym nie wiadomo. Eva nic nie mówiła
ChrisII: czyli dalej się na nas gniewa, tak?
nie chcę się do tego mieszać, okej?
ChrisII: nie chcesz, ale Vilde zjechałeś
wow, aż dziw, że jeszcze jej chłopak nie przyszedł do mnie wymierzyć sprawiedliwości lol
ChrisII: nie nadymaj się, okej? Po prostu nie musiałeś na nią naskakiwać, wiesz?
wiem, że Vilde jest upierdliwa ale jest też niegroźna
i traktuje Evę jak popychadło
a wam najwyraźniej to nie przeszkadza
ChrisII: o co ci chodzi Chris? Bo za chwilę zacznę wierzyć w to, że na serio masz jakiś dziwny wpływ na Evę
o czym ty kurwa mówisz, co?
ChrisII: o to, że Eva zachowuje się inaczej. Nie jest taka jak kiedyś
może dlatego, że jest chora? I ma prawo do pieprzonego gorszego dnia.
ale proszę bardzo, wierzcie w to, że robię jej pranie mózgu bo przecież Eva jest marionetką, z którą można robić co tylko się chce, nie?
nie jest i skończcie robić ze mnie jakiegoś pierdolonego psychopatę
ChrisII: nikt nikogo z ciebie nie robi, na serio wyluzuj Chris
CZYTASZ
CHRISTOFFER | SKAM SEZON 7 |
FanfictionWszyscy chcielibyśmy, żeby świat był lepszy, ale nigdy nie będzie lepszy dla wszystkich. Nie mamy wpływu na całą ludzkość. Na ich życie i wybory, ale wciąż możemy ukształtować naszą przyszłość. Dlatego zrobię wszystko, by nasz świat był najlepszym z...