o której chcecie iść na te kręgle w środę?
William: nie wiem, koło 17/18?
do 16 pewnie będziemy siedzieć na uczelni, a co?
bo jest mały problem
William: Twój penis?
na pewno nie twój nos
ojciec załatwił mi rozmowę o pracę i jest o 17, a nie chcę odwoływać tego wypadu, bo zarówno Eva jak i Eskild cieszą się jak dzieci
myślisz, że mogę dojść później?
William: Evę też pytasz o pozwolenie czy możesz dojść?
kurwa William
William: to pójdziemy na 18, albo później, w czym problem?
co ty jesteś taki nerwowy
wiem, że chcą dobrze, ale nienawidzę jak ktoś wpierdala mi się w życie
poza tym, to, że nie mam pracy czy żadnego zajęcia NA RAZIE to mój pieprzony plan
spędziłem pieprzony rok w wojsku i niemal 3/4 mojego związku z Evą spędziliśmy osobno, więc chyba mogę z nią trochę pobyć, nie?
to nie tak, że kurwa żeruję na rodzicach i żyję za ich kasę, ale kurwa, dajcie mi moment, żebym po prostu pobył sobą
to jest jedyny czas, na przestrzeni kilku lat, kiedy po prostu mogę być z Evą. Potem pójdziemy na studia, będziemy pracować i będziemy mieli dla siebie mniej czasu. Dopiero jak będzie miesiąc miodowy, to chwilę ze sobą pobędziemy.
Potem dopiero urodzi się nam dziecko i weźmiemy te całe rodzicielskie urlopy to kto wie
William: dziecko?
nie mówię, że teraz, ale to wiadome, że będziemy mieli z Evą dziecko albo nawet dzieci
grzechem byłoby nie rozprzestrzenić tych genów stary
William: zaczynasz mnie przerażać, wiesz?
Eva wie o tym, że prawie wkładasz jej dziecko do brzucha?
lol
przecież powiedziałem, że nie teraz zjebie
niech skończy szkołę, pójdzie na studia albo cokolwiek będzie chciała i dopiero wtedy będziemy nad tym myśleć
ale pewne plany już są hahaha
William: wow
wiem 😎
CZYTASZ
CHRISTOFFER | SKAM SEZON 7 |
FanficWszyscy chcielibyśmy, żeby świat był lepszy, ale nigdy nie będzie lepszy dla wszystkich. Nie mamy wpływu na całą ludzkość. Na ich życie i wybory, ale wciąż możemy ukształtować naszą przyszłość. Dlatego zrobię wszystko, by nasz świat był najlepszym z...