text 121

744 68 3
                                    


okej, co do filmu to nie polecę ci nic i to nie moja wina

co do walentynek - nie mam pieprzonego pojęcia, serio. Chciałem gdzieś pojechać z Evą ale dotarło do mnie, że nie może wiecznie opuszczać szkoły i trochę jestem w dupie. Bo to nasze pierwsze wspólne, z prawdziwego zdarzenia walentynki i chciałbym, żeby było nieźle.

Chociaż w sumie, to my codziennie mamy walentynki hahaha

William: nie jesteś zbyt pomocny, wiesz?

domyślam się

ale wciąż jestem chory i te sprawy 

nie funkcjonuję na najwyższych obrotach

William: jasne, uważaj, bo ci uwierzę 

już nie jesteś zajęty?

skoro z tobą piszę, to chyba nie?

znalazłem dla ciebie 10 minut i możesz je wykorzystać, potem wracam do łóżka 

William: wracasz do łóżka powiadasz?

jesteś jakiś dziwny

co się stało?

nic się nie stało lol

o co ci chodzi?

William: jesteś jakiś tajemniczy 

zawsze cię to kręciło William

William: lol

nie jestem tajemniczy, tylko to nie twoja sprawa, wiesz?

ale znając życie to będziesz mi robił dziurę w brzuchu, więc dla świętego spokoju ci powiem, że moje wcześniejsze obawy okazały się błędne

jest lepiej niż bardzo dobrze i z tym cię zostawiam drogi przyjacielu i wracam do wybranki mego serca


CHRISTOFFER | SKAM SEZON 7 |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz