Leo: Rozmawiałeś ostatnio z Kari?
nie
a czemu?
Leo: Bo ją spotkałem i była strasznie na ciebie wkurzona
powiedziałbym, że była wkurwiona a nie wkurzona
i mówiła o Evie, a dokładniej to wydzierała się na mnie, wykrzykując coś o Evie
niby co?
Leo: szczerze mówiąc to się nie wsłuchiwałem, bo byłem zażenowany tym, że psychopatka wydziera się na mnie na samym środku supermarketu, dopiero jak straciła trochę nad sobą panowanie to miałem szansę uciec
musiałem się schować za wieżyczką ułożoną z puszek groszku i chyba kukurydzy
dobrze, że jestem dość niski bo nie było mnie zza niej widać i Kari sobie poszła
miej oko na Evę, okej?
zawsze mam na nią oko Leo
może nie ma mnie przy niej 24/7 ale wiem, że jakby coś się stało to od razu będę o tym wiedział
CZYTASZ
CHRISTOFFER | SKAM SEZON 7 |
FanficWszyscy chcielibyśmy, żeby świat był lepszy, ale nigdy nie będzie lepszy dla wszystkich. Nie mamy wpływu na całą ludzkość. Na ich życie i wybory, ale wciąż możemy ukształtować naszą przyszłość. Dlatego zrobię wszystko, by nasz świat był najlepszym z...