Reakcje NCT Dream

~13~

Kiedy idzie na przesłuchanie

Mark
Siedział zestresowany na ławce czekając na rodziców. Siedziałaś obok niego i widziałaś, że chłopak bardzo się stresuje. Złapałaś go za rękę i zaczęłaś ją gładzić.
– Dasz sobie radę Mark, jesteś wspaniały – uśmiechnęłaś się.
Twój przyjaciel dalej siedział i co chwilę lekko trząsł się ze stresu. W końcu podjechało auto jego ojca, a ten wstał trzymając cię za rękę. Odprowadziłaś go do pojazdu i zanim wszedł uśmiechnęłaś się do niego i pocałowałaś go w policzek.
– Wierzę w ciebie – chłopak lekko się uśmiechnął i wszedł do środka.
Nie stresowałaś się, wiedziałaś, że Mark zwali wszystkich z nóg.

Renjun
Poprzedniego dnia chłopak poprosił cię, czy mogłabyś pojechać tam z nim. Oczywiście musiał spytać również twoich rodziców, bo opuściłabyś wtedy jeden dzień w szkole. Po błaganiach twoi rodzice się zgodzili. Tak na prawdę zgrywali niedostępnych, bo w środeczku byli waszymi największymi shipperami. Pojechaliście więc na przesłuchanie. Siedziałaś z chłopakiem w poczekalni, głowę miał położoną na twoim ramieniu, którym go otaczałaś i lekko gładziłaś jego rękę. W końcu został wywołany, a ty dałaś mu kopniaka na szczęście. Twój przyjaciel nie zrozumiał o co ci chodzi, bo to polski zwyczaj, więc po prostu pstryknęłaś go w nos.
– Jesteś wspaniały Renjun, na pewno cię wybiorą.
Chłopak cały rozpromieniał i zniknął za drzwiami. Po przesłuchaniu poszliście na lody i udaliście się do twojego domu, gdzie oglądaliście filmy. Wyniki miały przyjść pocztą, więc mniej się stresowaliście.

Jeno
Chłopak nie stresował się, poszłaś tam razem z nim tylko dlatego, że chciałaś zerwać się ze szkoły. W poczekalni graliście w łapki i śmialiście się ze swoich selfie, które robiliście kilka dni temu. Nagle ktoś zawołał go, a ten wstał i skocznym krokiem wszedł do środka.
– Nie ma bata, że go nie przyjmą – pomyślałaś i uśmiechnęłaś się pod nosem.

Haechan
Chłopak dalej nie chciał iść na przesłuchanie, ale został przez ciebie zmuszony. Trzymając go za rękę do słownie ciągnęłaś go do budynku. W poczekalni nie rozmawialiście, bo ten uznał, że najlepiej będzie strzelić focha. Kiedy został wezwany, leniwie i mozolnie podniósł tyłek. Wstałaś więc i mu pomogłaś.
– Masz dać z siebie wszystko, bo jak nie, to ci nakopię do tych twoich przystojnych czterech liter! – chłopak popatrzył na ciebie obrażony – jak się postarasz, to później się odwdzięczę – mrugnęłaś do niego i wepchnęłaś zdezorientowanego przyjaciela do sali.
Nie chcesz wiedzieć, jakie miał wtedy myśli twój towarzysz.

Jaemin
Byłaś chora i nie mogłaś się z nim spotkać. Chłopak nawet rozważał, żeby nie iść na przesłuchanie, a zostać z tobą, ale mu tego zabroniłaś. Napisałaś do niego sms, że trzymasz za niego kciuki i że da sobie radę. Wysłałaś morze buziaczków i serduszek, po czym usnęłaś. Kiedy się obudziłaś, twój przyjaciel siedział obok ciebie głaszcząc cię po głowie.

Chenle
Twoi rodzice nie pozwolili ci pójść z chłopakiem, dlatego smsowałaś z nim podczas lekcji. Raz prawie przyłapała cię nauczycielka, ale szybko schowałaś telefon. Byłaś tak rozemocjonowana, że nie mogłaś się skupić. Nawet całkiem nieświadomie napisałaś do niego, że go kochasz. Po tej wiadomości delfin nic nie odpisał.

Jisung
W tym przypadku, to ty bardziej przeżywałaś niż chłopak. Od rana bolał cię brzuch, byłaś tylko na trzech lekcjach, bo raz zemdlałaś. Okazało się, że jesteś chora. Co prawda stres też zrobił swoje, więc siedziałaś w domu. Jakimś cudem Jisungie dowiedział się, że tak przeżywasz, więc do ciebie zadzwonił, żebyś się nie martwiła. Rozmawialiście na kamerkach tak długo, aż w końcu został wezwany. Nie rozłączył się, tylko poprosił panią, która pilnowała drzwi, żeby wszystko ci pokazała. Śpiewał więc centralnie dla ciebie. Tak ci się to podobało, że aż się rozpłakałaś. Po przesłuchaniach chłopak przyszedł do ciebie i bardzo długo cię przytulał.