~31~

5.5K 257 185
                                    

Kiedy całujecie się na oczach innych

Mark
Siedzieliście na ławce na dziedzińcu szkolnym i razem ze znajomymi z klasy, opowiadaliście sobie żarty. Chłopak objął cię ramieniem. Zbliżyliście się do siebie, a ty uśmiechnęłaś się promiennie. Wszyscy kontynuowali rozmowę, a wy wpatrywaliście się w siebie. Nagle znaleźliście się tak blisko siebie, że stykaliście się nosami. Twój przyjaciel przechylił głowę i złączył wasze wargi w pocałunku. Wszystkie oczy zwróciły się w waszą stronę, czego nie zauważyliście i cieszyliście się sobą. Nagle ktoś kaszlnął, a wy popatrzyliście na resztę, która zrobiła wielkie oczy.

Renjun
Mieliście zajęcia artystyczne, waszym zadaniem było wykonać rysunki na twarzach waszych przyjaciół. Chłopak był z tobą w parze, skupił się i przybliżył się do ciebie, obrysowując twój łuk kupidyna. Siedzieliście obok okna, a promienie słońca padające na twarz chłopaka, dodawały mu uroku. Zapatrzyłaś się na niego i nawet nie zauważyłaś kiedy ten zaczął ci się przyglądać. Uśmiechnęłaś się lekko, a on zbliżył się do ciebie i trącił twój nos swoim, by po chwili cię pocałować. Oddałaś pocałunek, kładąc rękę na jego ramieniu. Wszyscy w sali, łącznie z nauczycielką się na was patrzyli, a kiedy się od siebie oderwaliście, pani uszczęśliwiona zaświergotała.
- Ach, zakochani - klasnęła w dłonie i uśmiechnęła się szeroko.

Jeno
Bawiliście się z dziećmi z trzecich klas. Graliście w ganianego. Była twoja kolej, a twoim celem był Jeno. Biegałaś za nim, aż w końcu go złapałaś i skoczyłaś na niego, a ten upadł. Zaczęłaś się śmiać, co udzieliło się reszcie. Siedząc na nim, nachyliłaś się i pstryknęłaś go w nos. Jeno wsunął rękę w twoje włosy i pociągnął cię w swoją stronę, po czym cmoknął cię w usta, co kilka razy powtórzyliście, trochę dłużej. Niestety obrzydzone dzieci zaczęły protestować i zepchnęły cię z chłopaka.

Haechan
Rozmawiałaś z Daehyunem, z którym spotkałaś się wtedy w centrum handlowym. Chłopak żartował co chwilę, co cię rozbawiało. Staliście w grupce koszykarzy i cheerleaderek, przez co cała uwaga skupiła się na was. Kiedy twój towarzysz opowiedział kolejny żart, a ty się zaśmiałaś, podszedł do was Donghyuck. Odwrócił cię do siebie przodem i przyciągnął tak, że do niego przylegałaś. Po chwili złączył wasze wargi i położył rękę na twoim karku, kciukiem gładząc twój polik. Wstrzymałaś oddech i położyłaś ręce na jego ramionach. Wszyscy się na was patrzyli, a on znów doprowadzał cię do szału. W końcu chłopak oderwał się od ciebie.
- Miło znów cię widzieć, kochanie.
- Oh, mghmm - wybełkotałaś jak w transie.
- Ciebie też dobrze widzieć, Daehyun - Hyuck popatrzył na niego zwycięskim wzrokiem, po czym znów przeniósł wzrok na ciebie - idziemy, skarbie?
Posłusznie potaknęłaś, a ten złapał cię za rękę i poszliście w stronę wyjścia.

Jaemin
Siedzieliście w skateparku. Rozmawialiście ze znajomymi Jaemina. Nagle dołączyła do was YoonJi, którą wszyscy uwielbiali. Chłopak widział, że ci się to nie podoba, więc splótł wasze ręce. Dziewczyna znalazła się w centrum uwagi i gdy znajomi chłopaka zauważyli wasze ręce, spytali się go, czy jesteście razem. Chłopak popatrzył na ciebie i uśmiechnął się szeroko. Czułaś na sobie wzrok YoonJi, więc korzystając z okazji zbliżyłaś się do niego i wsuwając rękę w jego włosy i złączyłaś wasze usta w długim pocałunku. Jaemin ucieszył się z tego faktu i przeniósł rękę na twoją nogę. Zaczęłaś chichotać, a on rozkręcać, przez co szybko się od niego oderwałaś i uciekłaś za jednego z przyjaciół. Twój ukochany westchnął i zaczął się drapać po karku.
- Ona doprowadza mnie do szału - zaśmiał się.
- To wy jesteście parą? - spytali inni.
- W zasadzie nie - powiedziałaś - jeszcze mi tego nie zaproponował - podniosłaś brwi i spojrzałaś na niego.

Chenle
Siedzieliście w kawiarni razem ze swoimi znajomymi z klasy. Przyniesiono wasze zamówienia. Chłopak kupił dla was szarlotkę, i zaczął cię karmić. Zachichotałaś i pozwoliłaś na dalsze działania. Kiedy oboje zjedliście ciasto, uśmiechnęłaś się promiennie i pod wpływem emocji go pocałowałaś. Chłopak zdziwiony oddał pocałunek i zachichotał. Po chwili odsunęliście się od siebie, gdyż wasi znajomi zaczęli się śmiać i krzyczeć coś w stylu 'gorzko, gorzko, gorzko!'.

Jisung
Mieliście zastępstwo i zamiast w-f'u wyszliście na dwór. Leżałaś na trawie, a chłopak położył się na twoim brzuchu. Głaskałaś go po głowie. Czułaś na sobie wzrok dzikich fanek Jisunga. Zaczęłaś się śmiać i wszyscy w poszukiwaniu rozrywki, podeszli do was, nawet tamte dziewczyny. Chłopak widząc ich zachowanie, odwrócił się na plecy, a ty położyłaś się na nim i wpatrywałaś się w niego. Jisunggie zaczął bawić się twoimi włosami, a ty chichotalaś co chwilę. Nagle ten przysunął cię do siebie, łapiąc cię za uda, a ty zarumieniłaś się.
- Mogę cię pocałować? - wyszeptał.
- Dlaczego w ogóle pytasz? - szybko go cmoknęłaś, a ten powielił to śmiejąc się.

~*~*~*~*~
Merci, że jesteście tuuuuu.

Nie ma gifów, bo jestem w trasie i nie mam w pobliżu komputera.

Kupię wam coś ładnego, bo jestem w centrum handlowym.

EDIT: OKEJ AKTUALNIE SIĘ ZGUBIŁAM (:

EDIT2: MOJA MAMA I CIOCIA KAZAŁY MI NA NIE CZEKAĆ POD SEPHORĄ, BO ONE GDZIEŚ IDĄ. PO DWUDZIESTU MINUTACH DO NICH ZADZWONIŁAM, BO NIE WIDZIAŁAM ICH W TYM SKLEPIE.

OKAZAŁO SIĘ, ŻE POSZŁY SOBIE JEŚĆ BEZE MNIE (((:

To było naprawdę przykre:(^
181015

Reakcje NCT DreamOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz