Rozdział 12

2.8K 118 8
                                    


Ta impreza ma być za kilka dni. Pytałam ojca, czy to on zamawiał zespół na tą imprezę, ale powiedział, że to nie on się tym zajmuje, więc będzie niezła niespodzianka. Impreza odbędzie się dzień przed koncertem w parku. Sporo roboty będzie następnego dnia. Od rana nie będzie mnie w domu.

Kilka dni później

To już dzisiaj, wieczorem będzie impreza. Trochę się stresuje, bo nikt nie wie, że ja i mój zespół tutaj będziemy. Około godziny osiemnastej zaczynałam się szykować. Wykąpałam się i wysuszyłam włosy. Założyłam szaro-czarną sukienkę oraz czarne szpilki. Zrobiłam luźną fryzurę i po chwili byłam gotowa. Wyszłam z pokoju i poszłam do salonu. Każdy myśli, że idę na tą imprezę, bo jestem córką Starka, ale są w błędzie. Idę tam tylko, dlatego, że będę tam śpiewać. Gdyby mój zespół nie został zaproszony, w życiu i za żadne skarby świata nie poszłabym tam. W końcu dotarłam do salonu.

- Ludzie, może być? - Zapytałam.

Wszystkie pary oczu skupiły się na mnie.

- Nie zabijesz się na tych szpilkach? - Zapytał Clint.

Zaśmiałam się i odpowiedziałam:

- Nie, nie zabiję się. Już kilka razy chodziłam w nich. To co może być? - Zapytałam ponownie.

- Wyglądasz przepięknie - powiedział mój ojciec wchodząc do salonu. - To co? Idziemy na dół, nie?

Wszyscy ruszyliśmy do windy, aby zjechać na odpowiednie piętro, gdzie miała odbyć się impreza. Po jakiś dwóch minutach już tam byliśmy. Ojciec zniknął gdzieś w tłumie, a reszta się rozeszła. Rozejrzałam się, aby sprawdzić, czy Lucas i Alex już są. Byli. Rozkładali sprzęt na scenie. Z uśmiechem na twarzy podeszłam do nich.

- Cześć Lucas. Cześć Alex. Co tam u was słychać? - Zapytałam chłopaków.

Chłopaki przywitali się.

- Co u nas słychać? Ty jeszcze się pytasz? Wiesz, jeśli jedzie się grać na imprezę do Stark Tower to wiadomo, że jesteśmy mega zestresowani - powiedział Alex.

- Okej, jesteście zestresowani, a ja co mam powiedzieć? Ojciec to nawet nie wie, że to ja będę śpiewać - prychnęłam.

- Serio, nie wie? - Zapytał Lucas.

Pokręciłam głową.

- Dobra, zawołajcie mnie, gdy będziecie gotowi - powiedziałam i odeszłam.

Chciałam jeszcze się czegoś napić, zanim zacznę śpiewać. Podeszłam do stolika z napojami oraz przekąskami. Do szklanki nalałam sobie soku jabłkowego.

- Jak się podoba? - Zapytał Rogers, który przed chwilą podszedł do mnie.

- Może być - odpowiedziałam.

- Ja też nie lubię takich imprez - powiedział Steve.

- Steve, mi nie chodzi o to. Widzisz tych chłopaków na scenie? - Wskazałam na Lucasa i Alexa.

- Tak. To oni mają tu grać, a śpiewać ma jakaś dziewczyna - odpowiedział Steve.

- Gdyby nie oni, mnie by tu nie było - powiedziałam.

Steve spojrzał na mnie pytająco. Nagle usłyszałam, jak chłopaki mnie wołają.

- Sam się zaraz przekonasz - powiedziałam i odeszłam w stronę sceny.

Kiedy na niej stanęłam spojrzałam na Steva, który był bardzo zaskoczony. Na szczęście ojciec wcześniej powitał wszystkich. Ja, Alex i Lucas kilka dni wcześniej ustaliliśmy repertuar. Jako pierwszy utwór zaśpiewam Shut Up autorstwa Simple Plan.

- There you go
You're always so right
It's all a big show
It's all about you
You think you know
What everyone needs
You always take time to criticize me

It seems like everyday
I make mistakes
I just can't get it right
It's like I'm the one
You love to hate
But not today...

So shut up, shut up, shut up
Don't wanna hear it
Get out, get out, get out
Get out of my way
Step up, step up, step up
You'll never stop me
Nothing you say today
Is gonna bring me down

There you go
You never ask why
It's all a big lie
Whatever you do
You think you're special
But I know and I know and I know and we know
That you're not
You're always there to point out my mistakes
And shove them in my face
It's like I'm the one you love to hate
But not today

So shut up, shut up, shut up
Don't wanna hear it
Get out, get out, get out
Get out of my way
Step up, step up, step up
You'll never stop me
Nothing you say today
Is gonna bring me down

(Shut up, shut up, shut up)
Is gonna bring me down
(Shut up, shut up, shut up)
You'll never bring me down

Don't tell me who I should be
And don't try to tell me what's right for me
Don't tell me what I should do
I don't want to waste my time
I'll watch you fade away

So shut up, shut up, shut up
Don't wanna hear it
Get out, get out, get out
Get out of my way
Step up, step up, step up
You'll never stop me
Nothing you say today
Is gonna bring me down

Shut up, shut up, shut up
Don't wanna hear it
Get out, get out, get out
Get out of my way
Step up, step up, step up
You'll never stop me
Nothing you say
Is gonna bring me down

Bring me down
Shut up,shut up,shut up
You won't bring me down
Bring me down
Shut up,shut up,shut up! - i koniec piosenki pierwszej.

Bardzo chciałam zaśpiewać tą piosenkę, bo wyraża moje emocje i uczucia w stosunku do ojca. Wzrokiem go odszukałam. Jego mina wyrażała smutek i zaskoczenie.









ErchotudeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz