Po chwili przyszedł Adam. Od razu tak jakby na mnie naskoczył.
-Coś ty zrobiła?!
-Ale co miałam zrobić?
-Co powiedziałaś Emili, że jest na mnie obrażona?!
-Ja nic jej nie powiedziałam!
-Jak to?! To czemu nie chce ze mną rozmawiać?! Powiedziała, że mam się ciebie pytać!
-Ale ja nie mam ci nic do powiedzenia! Jej też nic nie powiedziałam! Jeżeli ważniejsza jest ona, a nie ja to leć do polski i się ode mnie odpierdol!
-Dlaczego ty mi to robisz?!
-Ja nic ci nie robie! Nie odzywaj się do mnie!
-Tak?! Świetnie! Bo to ja byłem idiotą który się w tobie zakochał! Ja martwiłem się całymi nocami! To ja bałem się, że załamałaś się wieścią o mojej śmierci! To ja słyszałem co mówiłaś i tylko to pamiętam! Byłem idiotą, że się w tobie zakochałem! - tu złapał mnie za nadgarstki- Rozumiesz?! Byłem idiotą i mam nadzieje, że nikt nie powtórzy mojego błędu! Nikt!- wyrwałam się z jego uścisku i wykrzyczałam!
-Tak?! Jeżeli to było błędem to po co wyciągałam cię z depresji?! Po co co kol wiek dla ciebie robiłam?! Po co martwiłam się o ciebie ! Po co zadręczałam się tym, że to przeze mnie umarłeś?! Po co?!- po tym poszłam w stronę ulicy. Po tym usłyszałam krzyk i pisk opon
-Ola!- ten głos poznałabym wszędzie, był to Jeon, musiał akurat wyjść z Big Hit.
Po tym poczułam ból, a potem nic... cisza....
Jungkook
Właśnie skończyliśmy próbę więc wychodzimy z Big Hit.
Wychodząc zauważyłem Olę wbiegającą na pasy i wypadek. Ola została potrącona przez samochód, a ten idiota Adam chyba, śmiał się i nic nie robił. Podbiegłem do niej i kazałem komuś z zespołu zadzwonić po karetkę.
Po jakiś 10 minutach przyjechała karetka i zabrali Olę, a my pojechaliśmy za nimi.
________________________________
Takie małe przypomnienie. Mam nadziej, że się podoba!
PinkOlka<3
CZYTASZ
BTS- Spełnone marzenia 2
FanfictionSpełniło się ich marzenie i od razu zaczyna spełniać się drugie