Rozdział 14

494 29 6
                                    

Ola
Obudził mnie mój budzik. Tak wiem są wakacje, ale ja ich nie mam. Musimy iść do BigHit podpisać jakieś kolejne papiery, a potem wychodzę z Kookiem. Oś....zeszłam z łóżka i podeszłam do szafy. Dzisiaj jest gorąco i założę to:

 Dzisiaj jest gorąco i założę to:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Świetnie! Poszłam do łazienki się ogarnąć

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Świetnie! Poszłam do łazienki się ogarnąć...

Nikola
Wstałam. Wiem są wakacje, ale ja nie mam wolnego. Podeszłam do szafy i wybrałam to:

 Podeszłam do szafy i wybrałam to:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I nie poszłam do łazienki bo Ola tam siedziała

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I nie poszłam do łazienki bo Ola tam siedziała. Wystarczy teraz poczekać.

Ola
Wyszłam z łazienki. Wyglądam spoko. W kuchni spotkałam Nikole, robiła śniadanie.

-Cześć!

-O! Hej! Wybrałaś tą samą bluzkę co ja!

-Hah! Dzięki za śniadanie, a teraz się idź ubrać!

-Dobra! Już idę !

Od Ciastko:
Cześć Motylku! Chciałem się dowiedzieć czy wstałaś? Ps. Widzimy się za kilka godzin☺️

Do Ciastko:
Tak wstałam. Zaraz wychodzę do BigHit.

Więcej nie odpisałam bo wyszła Nikola i musiałyśmy iść.

***********

Kurde! Tych papierów do podpisania było dosyć dużo. Zajęło nam to kilka godzin.

-Jezu! Więcej tego być nie mogło? Na szczęście  już skończyłyśmy.

-Tak. Och.....teraz lecę na spotkanie z Ciastkiem.

-Pa!

Do Ciastko:
Idę już! Gdzie mam być?

Od Ciastko:
Czekaj na mnie pod BigHitem.

Czekałam przed BigHitem. Czekałam i czekałam, aż w końcu stwierdziłam, że usiądę. Kurde Cookie gdzie ty jesteś?
Po chwili w końcu przyszedł Jungkook .

-Cześć!

-Gdzie byłeś tyle czasu?

-Ej! Nasz dorm nie jest tak blisko jak będzie wasz i w sumie jest!

-Och....dobra powiedzmy że ci wierze! Ale gdzie idziemy?- zaśmiał się

-Niespodzianka!

-Co?

- No zobaczysz! Nie powiem!

-Och........

-Nie marudź Motylku!

-Wiesz co? Coraz bardziej się boje!

-Nie masz czego!

-Gdzie idziemy?

-Zobaczysz!

Kilka minut później staliśmy w jakieś nie dużej kolejce. Wyglądała jak na koncert. Jakiś gościu dał nam numerki. Teraz to w ogóle wygląda to tak jak kolejka na koncert.

-Na kogo koncert idziemy?

-WOW! W końcu ogarnęłaś. Idziemy.....a to jest już niespodzianka.

-Och...czemu te dziewczyny mają zasłonięte lightsticki?

-Nie narzekaj!

Weszliśmy. Za nami było jeszcze dużo osób. Czekaliśmy jeszcze chwile. Na scenę w końcu weszli, No właśnie! BigBang?

-Skąd wiedziałeś, że ich lubię?

-Widziałem czego słuchasz. Poza tym ja też ich lubię.- Uśmiechną się i mnie pocałował....

********

Skończył się koncert. Poszliśmy jeszcze do wesołego miasteczka! Czy tylko ja tak kocham wesołe miasteczko?

Po tym jak wyszliśmy z wesołego miasteczka Jungkook coś zaproponował...

-Chodź dzisiaj do nas spać. Proszę....

-Hmmm..... No dobra!

-YEY! W końcu! Ostatnio nie chciałaś!

-Ale teraz chce!

PinkOlka<3

BTS- Spełnone marzenia 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz