Rozdział 3

586 29 0
                                    

Jungkook
Wszedłem do sali i pierwsze co mnie przywitało to jakieś dziwne spojrzenie i atmosfera.

-Kookie, usiądź.-powiedział RM dziwnie spokojnym głosem

-Dobra? Ale o co chodzi?

-Chodzi o to, że jedziemy w trasę po Europie. Trochę daleko stąd więc no... będziesz musiał wytrzymać trochę bez Oli

-Tak daleko? Kurde!

-Dasz radę?

-Tak, chyba.

-Teraz bierzemy się do roboty

Tak naprawdę to przez całą próbę nie mogłem się skupić. Myliłem się, potykałem i po prostu miałem łzy w oczach. Nie wiem jak to się skończy. Po próbie od razu pójdę do Oli. Nie wiem! Nie wrócę do dormu!

Ola
Siedziałam w salonie, aż nagle usłyszałam pukanie do drzwi. Wstałam leniwie i otworzyłam je. Po drugiej stronie stał zapłakany, mokry Jeon. Pada więc się nie dziwę, że jest mokry, ale dlaczego płacze?

-Kookie? Co jest? Dlaczego płaczesz?

-Wyjeżdżam na długo.

-Na ile?

-Na pół roku, może trochę więcej.

-Ok. Po pierwsze wejdź. Napisz do chłopaków, że dzisiaj zostajesz u mnie. Nie wypuszczę cię z tąd w takim stanie!

Wszedł. Rozmawialiśmy długo w moim pokoju. Nikola jest dzisiaj na próbie więc nie ma jej jeszcze. Kookie zasną na łużku. Nie chcę go budzić. Jest zmęczony.

Po chwili usłyszałam wchodzenie do mieszkania. Wyszłam z pokoju i przywitałam się z Nikolą.

-Niki, słuchaj!

-Nom

-Kookie dzisiaj zostaje u nas, jutro ci wytłumaczę.

-Ok! A teraz ty mnie słuchaj! Jutro po tym jak ściągną ci gips, jedziemy nagrywać piosenkę. A po tym jak już wyuczymy się choreografii będziemy nagrywać MV....

________________________________
Krutki rozdział. Kookie załamany. Wszystko w temacie!
PinkOlka<3

BTS- Spełnone marzenia 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz