Rozdział 28

346 18 0
                                    

Ola

Do sali wszedł zaniepokojony RM.

-Namjoon? Co się stało?

-Cookie....

-Co z Cookiem?

-Stracił przytomność.

-Co? Ale nic mu nie jest?

-Nie....znaczy, chyba nie...

-Jejku! Tylko żeby mu nic się nie stało. A Tae o tym wie?

-Dzwoniłem do niego. Będzie za 10 minut. A i Nikola przyjedzie za pół godziny.

-O! Dzięki...

-Spoko. Mam jedno pytanie.

-Jakie?

-Ale musisz na nie odpowiedzieć bez względu na wszystko.

-Dobra.

-Kochasz Cookiego czy Cory'ego?

-Ja.....nie wiem. W pewnym sensie kocham Coryiego. Boże kogo ja oszukuje ja kocham Jungkooka. W senie....nie jest tak, że nie kocham Coryiego ale bardziej kocham Kooka. Ale on jest z Tae.

V
Po tym jak dowiedziałem się, że Cookie jest w szpitalu od razu tam pojechałem.

Podbiegłem do lady i zapytałem jakąś panią:

-Dzień dobry. Gdzie leży Jeon Jeongguk?

-W tej chwili jest na badaniach, ale może pan poczekać w sali 202.

-Dziękuje.

Gdy wszedłem do sali zobaczyłem Ole. Czyli będą leżeć w jednej sali. Świetnie.

-Hej!

-Hej. Co tu robisz?

-Tu będzie leżał Cookie.

-Serio? Obok mnie?

-Tak.

-Ok....

-Czemu tak się na mnie dziwnie patrzysz?

-Kochasz Nikole?- Aisch! Musiała zadać to pytanie?

-Kocham Cookie'go.

-Kochasz Nikole czy nie?

-Ja.....kocham ją.

-Kochasz Cookie'go?

-Kocham...w pewnym sensie.

-Kogo kochasz bardziej?

-Nie wiem.

-Zastanów się. Ranisz siebie, Kook'a i Nikole..

-Co ja?

-Niki!

-Tak. Tae? Co ty tu robisz?

-Cookie też tu będzie leżał.

Nikola
Och....czy ja muszę zawsze na nich trafić?

-Ok. Ola wszystko Ok?

-Tak. Po jutrze podobno mam wyjść.

-Och....zostałam zasypana pytaniami.

-Czemu?

-Bo mnie nie było. Teraz wszyscy zadawają mi milion pytań.

-Nie dziwie się.

-Ta....ech

BTS- Spełnone marzenia 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz