Rozdział 37

263 15 3
                                    

(Tak na wstępie. Jak wam się podoba nowa piosenka BTS ,,Fake Love"? Mi się bardzo podoba! Zakochałam się w niej😍)

Jinhong
Właśnie wróciłem z siłowni. Poszedłem do kuchni po coś do picia. Na podłodze zobaczyłem krwawiącego Kisu z nożem wbitym w brzuch.

-Kisu? Co się stało?

-Co-Cory on zwariował.- Chwyciłem za telefon i zadzwoniłem po karetkę...

Ola

-Boziu kto znowu?- Wstałam i leniwie podeszłam do drzwi.

-Cory? Co ty tu robisz?

-Ola. J-ja z-z-zabiłem człowieka.

-Co? Kogo niby? O co ci chodzi?

-Wbiłem nóż w brzuch Kisu!

-Co zrobiłeś czemu?

-J-ja nie wiem...- Podszedł i wtulił się we mnie.

-Cory usiądź w kuchni, zaraz tam przyjdę Ok?

-Mhm...- Poszedł do kuchni a ja skierowałam się w stronę salonu gdzie siedziała reszta.

-Niech ktoś zadzwoni po policję. Proszę.

-Czemu? Co się stało?- Zapytał Jin.

-Cory próbował zabić człowieka.

-Co? Dobra zadzwonię. Mają tu przyjechać?

-Tak.

-Dobra.- Wróciłam po tym do Coryiego.

-Cory, chcesz się czegoś napić?

-Wody?

-Dobra. Powiedz mi teraz o co poszło...- Postawiłam przed nim szklankę wody -Nie mogło być tak, że z nudów wbiłeś nóż przyjacielowi w brzuch.

-Ja nie wiem! Nie wiem! Nie wiem co w tedy mną kierowało! Mam dość samego siebie! Jestem idiotom i skończonym debilem! Jestem...

-Stój! Przestań! Nie jesteś taki. To, że inni tak mówią to nie znaczy, że tak jest. Nie próbuj na siłę robić z siebie kogoś kim nie jesteś. Nie możesz tak. Cory. Cory! Spójrz mi w oczy!- Spojrzał w moje oczy.- Czy zrobiłeś to naumyślnie?

-Nie...- Usłyszeliśmy dzwonek do drzwi. Poszłam je otworzyć. Za drzwiami stało dwóch funkcjonariuszy policji.

-Dzień dobry. To pani nas wzywała?

-Tak.

-Gdzie ten pan co chciał zabić człowieka?

-Tu jestem...- Do przedpokoju wszedł Cory ze spuszczoną głową w dół.

-Przyznaje się pan do tego co chciał zrobić?

-Tak....-Położył rękę na sercu i został zakuty w kajdanki przez jednego z policjantów, po czym wyszli....

***************

-Zabrali Cory'ego.

-Już?

-Czemu on musiał być takim idiotom?

-Jinhong do mnie dzwonił, że z Kisu wszystko w porządku.

-To chyba dobrze prawda?

-Tak. Rana nie była poważna więc jutro powinien wyjść...

-Och....czemu to wszystko zawsze obraca się przeciwko mnie?- Rozpłakałam się i usiadłam obok Jungkooka, który od razu mnie przytulił.

-Wszystko będzie w porządku. Obiecuje...- Wyszeptał tak aby inni nie słyszeli.

-Pójdę się położyć...

-Dobra.

-Pa...

Jungkook
Poszedłem za Olą

-Ola?

-Ciastek?

-Mhm...co się ostatnio dzieje w twoim życiu?

-Wszystko co najgorsze....mam tego po prostu po dziurki w nosie.

-Kocham cię wiesz?- Przysuną się bliżej mnie i mnie przytulił. - Kocham cię i nie przestanę....- Zaczął nucić ,,Fake Love", a ja zaczęłam po prostu płakać jeszcze bardziej.- Wszystko się ułoży....

________________________________
Ja ciebie. Dalej nie mogę się pozbierać po nowej piosence BTS! Jest taka cudowna😍 A album to już w ogóle OMG!

PinkOlka❤️

BTS- Spełnone marzenia 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz