24-Próba rozmowy.

943 30 4
                                    

Natalia:
Mijały dni. Jestem przygaszona i bardzo strachliwa. Odwracam się gwałtownie gdy słyszę szybsze kroki. Mam wory pod oczami, bo nie sypiam i jestem blada. Kuba i reszta wydziału to widzi, ale na każde pytanie odpowiadam że wszystko dobrze i że to tylko przemęczenie.
Nie spotykam się z Kubą poza pracą. Boję się wyjść z domu. Zazwyczaj na każdą propozycje wspólnego wyjścia, mam wymówkę. Widzę że to rani Kubę. Mnie też. Ale strach ma nade mną górę...
-Natalia? Jesteśmy pod Twoim blokiem.-Powiedział Kuba.
-Dziękuję-już chciałam wysiąść gdy poczułam dłoń Roguza na swoim nadgarstku. Posłałam mu pytające spojrzenie.
-Co się dzieje? Wiesz że mi możesz powiedzieć wszystko...
Westchnęłam.
-Nie mogę Ci powiedzieć... Naprawdę chcę, ale nie mogę...
Wysiadam z auta i szybkim krokiem idę do domu.
Słyszę za sobą kogoś. Jestem przekonana że to Kuba. Odwracam się, mówiąc:
-Mówiłam że nie...
Niedokończyłam, bo poczułam paralizator i przepływające przeze mnie wiązki elektryczne.
Potem było ciemno...

Zachęcam wszystkich do zajrzenia na mój profil. Jest tam mój motywacyjny opis ;)

Natalia Nowak-Pionki to miasto...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz