49-Zagubiona.

735 32 6
                                    

Natalia:
Błądziłam po lesie, bijąc się z myślami i płacząc. Usiadłam pod drzewem i zamknęłam oczy, wsłuchując się w odgłosy wiatru i ptaków.
Nie wierzę. Straciłam na tego... idiotę, tyle czasu... Pomimo tych wszystkich obietnic, szans, on... To nie jest moja miłość... Myślałam że mnie kocha, bo ja jego bardzo, a jednak... Zdradził mnie...
-Natalia..!-Słyszę, ale nie wiem gdzie. Podnoszę głowę i z przerażeniem zdaje sobie sprawę że się zgubiłam!
Zaczęłam nawoływać.
-Aneta! Krystian!
-Natalia!-Nie słyszą mnie. Nie słyszą...
***
Nawoływałam ich jeszcze kilka godzin. Próbowałam znaleźć wyjście, ale im dalej szłam, tym bardziej krzyki przyjaciół się oddalały. W pewnym momencie zaczęło się ściemniać. Zaczęłam się bać.
-Muszę zachować zimną krew... Dla Ku...-Urwałam-...dla mnie... Dla siebie...
Zauważyłam niewielką jamę. Weszłam tam i skuliłam się. Niemal od razu zasnęłam...

Natalia Nowak-Pionki to miasto...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz