34-Dasz radę... walcz... proszę...

891 32 2
                                    

Natalia:
Siedziałam skulona pod drzwiami prowadzącymi na blok operacyjny. Płakałam. Moja miłość właśnie umiera. Ratują go. Robią co mogą, ale jest ciężko.
Co chwilę ktoś wbiega i wybiega. Nic nie mogę zrobić...
To na pewno Eliza Tomecka za tym wszystkim stoi! Od razu połączyłam moją krótkofalówkę na odpowiedni kanał i zaczęłam mówić.
-Olgierd! Chyba wiem kto próbował zabić Kubę...
-Mów...
-Eliza Tomecka. Jego była... Kojarzysz?
-Tak...
-Macie ją?
-Eee... I tu jest problem... Znów zwiała...
-Kurwa... Poczekaj! Ktoś wychodzi! Odezwę się wkrótce...
Podbiegłam do doktora.
-CO Z NIM?!
-A Pani to ta policjantka..? Tak... No więc... Wprowadziliśmy go w stan śpiączki farmakologicznej. Jest bardzo poobijany. Miał krwotok wewnętrzny. Złamane żebro przebiło płuco. Ma też złamany nadgarstek. Wybudzony będzie dopiero za dwa tygodnie...
-Dwa tygodnie... O cholera... Dobrze, dziękuję Panu za obdukcję... Czy ja mogę do niego wejść?
-Tak. Ale tylko na pół godziny.
I poszedł.
Weszłam do Kuby.
Serce mi się kraja, gdy go widzę... Podpięty do różnych aparatów i maszyn medycznych...
Chwyciłam go za rękę.
-Dasz radę... Walcz... Proszę...

Natalia Nowak-Pionki to miasto...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz