Nika:
Od kiedy Laura rozmawiała z Aleksem w parku minęło kilka dni. Dziś mam wizytę u ginekologa i nie mam z kim iść, a sama nie chcę. Stwierdziłam, że tylko jedna osoba będzie chciała ze mną iść i chyba nie miałam innego wyjścia.
Do Aleksa:
Chcesz iść ze mną do ginekologa na 16?Na odpowiedź nie musiałam długo czekać.
Od Aleksa:
Będę o 15:30 pod domem twoich rodziców.Odłożyłam telefon na biórko i zaczęłam się przygotować na moją drugą wizytę u pani Ross.
Aleks:
Po wiadomości od Niki szalałem ze szczęścia. Za godzine miałem iść z nią na wizytę. W końcu się odezwała. Nadal niewieże w to, że mi to zaproponowała.
Przez ostatnie dwadzieścia minut przygotowywałem się do wyjścia. Gdy już byłem gotowy skierowałem się do wyjścia z apartentu.
- Idziesz gdzieś? - usłyszałem głos przyjaciela, który siedział w salonie z swoją dziewczyną.
- Taaa.. - przeciągnąłem w czasie gdy zakładałem buty.
- Odwiedzić Nikodema? - usłyszałem głos dziewczyny.
- Nie.
- To gdzie? - tym razem był to głos Adrian, który kierował się w moim kierunku. - Chyba nie masz zamiaru się schlać jak ostatnio.
- Spokojnie tatuśku. - poklepałem go po ramieniu. - Idę tylko z Niką do ginekologa.
- Ooo już wszystko okej pomiędzy wami? - zjawiła się około mojego współlokator brunetka.
- Nie. To znaczy nie wiem. Ja już lecę, bo się spóźnię. - mówię i otwieram drzwi chcąc uniknąć dalszych pytań.
~~~
Czekam pod domem rodziców Niki już pięć minut, a ona nadal nie wychodzi. Zanim tu przyjechałem kupiłem dla niej kwiaty, bo głupio tak przyjechać bez niczego. Zdecydowałem, że pójdę sprawdzić czy coś się nie stało.
Nika:
Właśnie poprawiam swój makijaż, który się lekko rozmazał i jestem gotowa do wyjścia. Wychodząc z łazienki słyszę dzwonek z dołu. Szybko schodzę na dół i otwieram drzwi. Moim oczom ukazuje się nie kto inny jak Aleks.
- Hej. - mówię nieśmiało.
- Długo jeszcze? - pyta spoglądając na zegarek na nadgarstku. - Spóźnimy się.
- Jeszcze chwilka. Wejdź.
- Zaczekam w aucie.
- Okey. - odpowiadam i zamykam drzwi.
Po zobaczeniu go wszystko wraca. Może powinnam dać mu drugą szansę? Założyłam buty, wzięłam wszystkie potrzebne rzeczy i wyszłam z domu zamykając go na klucz. Przed domem stało czarne BMW Aleksa, a obok drzwi od pasażera brunet. Pokierowałam się w jego stronę, a on otworzył mi drzwi.
Po chwili siedzieliśmy już w aucie. Aleks wyjechał na ulicę, włączając się do ruchu ulicznego. Za półgodziny mam mieć wizytę. Trochę się boję, ale nie aż tak bardzo, gdybym miała iść tam sama.
- Wszystko okey? - brunetka przerwał ciszę zerkając na mnie.
- Tak. - odpowiadam krótko wpatrującą się przed siebie.
CZYTASZ
Nie zostawiaj mnie [ZAWIESZONE]
RomanceW tym opowiadaniu pojawiają się sceny 18+ i przekleństwa, więc czytasz na własną odpowiedzialność. 1 część - ,,Nie zostawiaj mnie" 2 część - ,,Opiekunka" Nika i Aleks poznają się przypadkiem kilka razy. Czy to przerodzi się w coś więcej? Rozpoczęte...