💙8.💛

1.4K 71 6
                                    

Którą?! -wybierałam właśnie sukienke na impreze razem z Charlotte.

Nie wiem, może tą?-zapytała się mnie dziewczyna i pokazała na białą sukienke.

Niee, wiesz co? Założe zwykłe jeansy i gitara.-powiedziałam a dziewczyna tylko przewróciła oczami.

Masz , ubierz się w to!-podała mi komplet a ja poszłam się przebrać.

Gdy skończyła moją metamorfoze wyglądałam tak:

-No wyglądasz pięknie a teraz chodź bo się spóźnimy! -powiedziała brązowooka i pociągneła mnie za rękę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-No wyglądasz pięknie a teraz chodź bo się spóźnimy! -powiedziała brązowooka i pociągneła mnie za rękę. Jak zapytacie się co na to moi rodzice to zgodzili sie odrazu.

                                           *

Rozmawiam właśnie z Samuelem i śmiejemy sie prawie ze wszystkiego. Charlotte gdzieś znikła , ale nie przejmuje się tym. Czuje wzrok innych na sobie, przyzwycziłam już się do tego..

-Pijesz?-zapytał się Samuel i podał mi czerwony plastikowy kubeczek.

-Niee..-nie chciałam dzisiaj pić bo rodzice są w domu i nie wiadomo jak by zareagowali jak bym przyszła nawalona.

-Mała Agnes się boi? -zadrwił ze mnie Marcus który właśnie przechodził obok nas.

-Co?! Chyba sobie śnisz.. Ja się mam baec? Jesteś śmieszny..

-Jasne , jasne.. Pewnie po jednym piwie bedziesz żygać. -i tu się miarka przebrała! Podeszłam do stołu na którym leżało piwo i chciałam je otworzyć ,ale nie miałam czym. Podeszłam do Marcusa który miał całe otwarte piwo i zabrałam mu je. Bez słów przechyliłam buteleke i piłam do dna. Gdy skończyłam pić podałam butelke chłopakowi a on wyglądał na ździwionego. Nie wiem czemu mu ją podałam , nie dlatego że byłam nawalona , ale chyba dlatego żeby sprawdził jak mi niewierzy. Marcus bez słowa odszedł , a ja dopiero teraz zauważyłam że każdy sie na mnie gapi.

Chciałam poszukać Charlotty , ale zamist na nią to wpadłam na kogoś innego. Gdy podniosłam głowe zobaczyłam Zack'a.

-Zatańczysz?-zapytał się mnie a ja tylko kiwnełam potwierdzająco głową.

-piłaś?-przekrzykiwał muzykę.

-Nie.

-Jasne.. Luz ja też piłem masz tu gume żeby rodzice nie wyczuli.-powiedział i podał mi listek gumy.

-Dzieki. - powiedziałam i poczułam jak telefon mi wibruje. -ide do łazienki.

-spoczko. -powiedział a ja tylko odeszłam.

Zobaczyłam że dzwoni do mnie mama więc odebrałam.

-Halo gdzie ty jesteś?

-Yy u koleżanki..

-Wracaj do domu..-powiedziała jak narazie spokojnie mama.

-Dobra , pa .

-Pa.

First Kiss || M&M ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz