-Czy mogę wiedzieć co sie stało? - zapytałam..
- Chce jeszcze - powiedział i wbił się w moje usta.. Całował tak bardzo brutalnie.. Ściągnął z siebie koszulę i widziałam jego nagi tors..
Niepewnie oddałam pocałunek chodź bałam się jego czynów..
Poczułam jak jego ręce szukają odpięcia od sukienki.. Gdy je znalazł szczęśliwy próbował ją odpiąć..
Pozwolić czy nie?
Przecież go kochasz.. Nic złego się nie stanie.
Jesteś dziewicą ! Nie możesz tego zrobić z nim.. I to jeszcze Teraz!
W mojej głowie było tysiąc myśl na raz.
Nawet nie zauważyłam a chłopak odpiął mi sukienkę..
Jego ciepłe usta były na mojej szyi. Odchyliłam ją aby dać chłopakowi większy dostęp..
Ściągnął ze mnie sukienke i zaczął całować po brzuchu. Jego ręka naruszyła moją bieliznę.
Spojrzałam w jego oczy. Widziałam jak bardzo chłopak jest podniecony.
Moje oczy były przerażone..-Chcesz tego prawda ?- zapytał blondyn.
- Nie wiem..- powiedziałam szczerze.
-Sprawie ze będziesz szczęśliwa..- powiedział i jego ręka powędrowała spowrotem na moją noge.. (pozdrawiam @Nahanel która czai o co chodzi )
- Wiem..
-W takim razie co stoi na przeszkodzie..
-Inne..
-Jakie inne?- zapytał zdezorientowany.
Szczerze? Bardzo chciałam to z nim zrobić. Ale wiedziałam że tak naprawdę robił to prawie ze wszystkimi.
-Dziewczyny.
-Oj.. Zapomnij o nich.. Bądźmy tylko my..
-My?
-Kochasz mnie..
-Skąd to wiesz?
-Sama przyznałaś to na scenie..
- Co?
-Powiedziałaś Kocham Cię Mac..
- Nie.. Powiedziałam kocham Cię Leo..
-Powiedzialaś Mac.. - powiedział i przejechał ręką po mojej nodze..
-Powiedziałam Leo
-Mac
-Leo
-Mac
-Mac
- Tak skarbie.. Zgadzam się z tobą.- powiedział i uśmiechnął się chytrze. Powiedzialaś Mac.. A ja powiem..- przerwał i musnął moje usta.- Kocham Cię Agnes..
W tedy usłyszałam jak ktoś otwiera drzwi..
-Jest ktoś tam?- usłyszałam głos mojej mamy. Szybko założyłam sukienke a Mac pomógł mi ją zapiąć.
- Tak!- krzyknełam.. otworzyłam drzwi i zobaczyłam moja mamę..
-Oo.. Muszę przyznać że dobrze poszło ci Marcus..- powiedziała moja mama..
Poszło by jeszcze lepiej jak byś nie wchodziła..
-Dzekuje..- powiedział.- to ja już pójdę.. To poniedziałku Agnes..
-Pa..- odpowiedziałam i westchnełam..
-Agnes.. Posłuchaj..
-Mamo.. Jeśli chcesz mi prawić kazania to nie dzisiaj..
-Nie.. Rozumiem że go kochasz.. Tylko uważaj na niego.. - powiedziała.- myślę że przez to ze myśleliśmy o tobie jak o małej córeczce zapomnieliśmy ze masz już prawie 17 lat.. Szukaliśmy wad u Marcusa a sami nie zauważyliśmy winy u nas.. Teraz wiemy że masz prawo się zakochać a3 ten chłopak nie jest taki zły.. - powiedziała moja mama..
To było bardzo dziwne.. Ale mniejsza..
**********
~ kolacja u Marcusa.. ~
Właśnie siedziałam przy stole z Marcusem i resztą jego rodziny. Jego babcia zadawała mnóstwo pytań..
To bardzo miła kobieta.. Jeśli by ktoś spytał jak byłam ubrana to w czerwoną obcisłą sukienke..
- To kiedy wnuki? - zapytała starsza kobieta.
Przez jej pytanie prawie oplułam się sokiem..
-Mamo.. Oni są za młodzi na dziecko- powiedziała Anne..
- Ale ja chce widzieć prawnuki..- powiedziala kobieta.- jesteście tak piękną parą..- westchneła. - Marcus.. Dbaj o swoją dziewczynę bo jest bezcenna..
- Wiem babciu.. Myślę że mój skarb nie narzeka- powiedział i spojrzał na mnie.- prawda kochanie?
-Jasne.. Daje mi dużo miłości.. - powiedziałam i myślałam że się porzygam.
- To dobrze.. - powiedziała kobieta.
-Dobrze.. dzieci idźcie już do sobie.- powiedziała Anne gdy kolacja się skończyła.- miło było Cię poznać- powiedziala staruszka.
-Mi panią też- uśmiechnęłam się.
Razem z Marcusem poszłam na górę..
-Mam dla ciebie prezent.. - powiedział chłopak i zamknął drzwi na klucz.
-Dla mnie?
-Tak myszko.- powiedział i podarował mi pudełeczko. - otwórz.
Ździwiona otworzyłam pudełko i zobaczyłam piękny wisiorek.
-Wow.. Ładny.. Ale nie mogę go przyjąć. -powiedzialam i oddałam pudełko.
-Musisz.. Nie przyjmuje odmowy- powiedział i założył mi wisiorek..
-Jest przepiękny Mac..
- Ty jesteś jeszcze piękniejsza..- poczułam jego oddech na szyi.- Dokończymy to co zaczęliśmy w przebieralni..
- Nie wiem o czym mówisz- udawalam głupia..
-Dobrze wiesz o co mi chodzi.- powiedział i podszedł do mnie jeszcze bliżej..
CZYTASZ
First Kiss || M&M ✔
FanfictionKSIĄŻKA STARA.. ZAWIERA DUŻO BŁĘDÓW!!! ................................................................. Bad boy i zadziorna dziewczyna..? Co się stanie jak sie spotkają..? "Miłość przychodzi w najmniej odpowiednich momentach .... " -Chce abyś wie...