bliss • jjk x kth ✔

q&a

Taehyung

q: Tae, dzbanie, co ci strzeliło do głowy, aby zostawić Jungkooka "dla jego dobra"? Przecież wiem, że żałujesz....

a: co? nic mi nie strzeliło, bez przesady? To naprawdę wszystko dla niego i jeśli jest teraz szczęśliwy w Paryżu, to ja też przecież

q: Tae, proszę nie spierdol tego wyjazdu

a: jeśli bym to zrobił, to bym się chyba zrzucił z mostu, naprawdę

q: dlaczego nie przytuliłeś go chociażby na powitanie?

a: ja nie wiem?

q: myślisz nad jakimiś tatuażami?

a: tak, ale boję się, że ktoś nie zrobi mi go dobrze, uh

q: chodzisz do psychologa

a: jesteś pierwszą osobą, która o to spytała, wow. chodziłem.

q: wolisz seksy na ostro czy delikatne?? może jakieś fetysze??

a: zależy z kim i kiedy, ale preferuję delikatne i nie, żadne fetysze

q: jaka była twoja pierwsza myśl o Jungkooku, kiedy zobaczyłeś go po raz pierwszy w salonie??

a: że jest brzydki i hop do przodu

q: jakiej rutyny brakuje ci najbardziej?

a: chcę znowu wstawać rano, a potem czekać, aby tylko opowiedzieć o tym, jak udało mi się coś ugotować....

q: wymarzony weekend

a: gdziekolwiek i po prostu chodzić na spacery i podziwać coś pięknego, serio. Ewentualnie kawka, herbatka

q: zostałbyś dla guczka w paryżu?

a: nie umiem się pytać ile kosztuje chleb po francusku

Jungkook

q: Jungkookie zrobisz mi tatuaż? PS możesz się podpisać

a: czy do końca życia wszyscy będą mi to przypominać....

q: co najbardziej cię jara w Tae?

a: nie przyznałby się, ale zawsze chce, aby wszyscy byli w stu procentach z siebie zadowoleni. Chwali, mówi ci miłe rzeczy, dba. Chce jak najwięcej spędzać z tobą czasu, jeśli wie, że niedługo musi się z tobą rozstać na jakiś czas. Gdy jesteś smutny jest dla ciebie kochany, próbuje cię rozśmieszyć, patrzy ci w oczy i sprawia, że nie widzisz nic innego oprócz tego. On jest magiczny, serio. I och, wygląd, have you ever seen that face??? a jego ciało to: miód

q: płatki do mleka czy mleko do płatków

a: płatki do mleka?

q: co robiłeś, gdy tęskniłeś najbardziej?

a: nic. Centralnie siedziałem i nic nie robiłem. To było strasznie dziwne? Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale masz wtedy wrażenie, że nie ma czegoś tak jutro, a wszystko, co było, stało się czymś na marne, co zamiast cię zbudować kompletnie cię zniszczyło i dlatego kiedy się tak czułem, to po prostu płakałem i matko, nienawidzę tego.