Weszłam do domu mojego brata nie pukałam bo wiedziałam, że jest w domu.
-Jestem Noah!
-W Salonie! Szukaj!-fajnie mu powiedzieć bo nie wiem gdzie co jest. Ale szybko znalazłam pomieszczenie.
-Dzięki.-powiedziałam do brata leżącego na sofie
-Co jest Chloe?-zapytał mnie brat
-A co ma być?
-Twoje oczy są niewyraźne ja to widzę. Siostra nie okłamuj mnie.-uśmiechął sie zachęcająco abym mu powiedziała.
-Olivier...-mam łzy w oczach
-Boże Chloe ta świnia kurwa ja go zajebie. Co ci zrobił?- Noah się wkurzyl i to tak mega
-Zdradzał mnie...-rozplakałam się ale szybko się opanowalam
-Nie kurwa on nie żyje! Obije mu mordę!-krzyczał
-Noah nie drzyj się. Komu obijesz morde to się dołącze...-przerwał gdy mnie zobaczył mega przystojny chlopak. On jest zajebisty. Boże Noah skąd ty go znasz? Zapytałam siebie w myślach- Co to za piękna kobieta?-zapytał i nasze spojrzenia się złączyły
- To Ali moja siostra Chloe. Chloe to mój chłopak Ali.-kurwa on powiedział chłopak?
-Że kurwa co?-zapytałam zdziwiona, a oni zaczeli się śmiać
-Chloe jestem Ali przyjaciel Twojego brata.
-pedały!-krzyknęłam
-Spadaj siostra.
-Słyszałem o tb że jesteś boska więc chciałem Cię poznać. W sumie to zmam Cię ze szkolnego kółka tańca.
-Ty na to chodzisz?-zapytałam
-Coś ty czasem was podgladamy z kumplami z drużyny. Noah nie chwaliles się tak piękna siostrą.- policzki zaczęły mnie piec. A w tym moemencie Noah dostała wiadomości
-Zostawie was na godzinę samych bo musze jechać po Mike przyjaciela mamy bo sie nachlał jak świnia z tatą.-powiedział i wyszedł bez zdanie od nas.
-To co porobimy piękna?-dalej sie rumienie on jest taki zajebisty. A do tego dobrze sie ubiera teraz ma na sobie biały pidkoszulek i czarne jeanzy z dziurami.
-Nie wiem a co można tu w ogóle robić?-zapytalam jak przestałam na niego patrzeć oderwalam wzrok i patrzylam teraz na pomieszczenie
-W sumie to może chciałabyś sie czegoś napić?-zapytal
-Z chęcią co proponujesz?-powiedziałam i on ruszył do przodu i złapał mnie za rękę a przeze mnie przeszedł dreszcz. Chyba nie zauważył.
Pov. Ali
Złapałem piękna dziewczyne za rękę a przez nią przeszedł dreszcz. Uśmiechnęłem się sam do siebie. Rumieni się jak ją komplementuje pomimo jej makijażu widać to. Śliczna blondynka usiadła za wysypka kuchenna a ja przygotowalem mrożona kawę z lodami a do tego dałem Chloe ciasto.-Dziękuję- uśmiechnęła się
-Lubie dawać radość ludziom.
-Jakie masz zainteresownia? - zapytała
-W sumie to sport i trochę muzyka a ty?
-Chyba spanie to idealna odpowiedź.-zasmialismy się oboje ładna a do tego śmieszna to znaczy z poczuciem humoru lepiej brzmi.
Dlugo tak gadalismy o glupotach. Wymienilismy się numerami. Chloe dowiedziała się że jestem jednym zbtych najbardziej słynnych chłopaków w szkole a ja się dowiedziałem że ona nazywała nas lamusami. W sumie tak to wygląda. Ona za to jest najładniejsza według mnie laska w szkole już chwile temu mi się podobała, ale był Olivier.
-Nie powiedział bym że jesteś siostrą Noa.
- A ja że się z nim przyjaźnisz.
-On jest zajebistym przyjacielem. Mogę na niego zawsze liczyć. W sumie pomógł mi kiedy potrzebowałem tego...
*******************************
Przepraszam za tak długą nieobecność. Miałam gorszy czas w swoim życiu.Liczę na gwiazdki👑
Kocham was ! 💓
CZYTASZ
SMS 2 //Let's change something [zakonczone]
FanfictionNoah czyli przystojny chłopak nienawidzi dziewczyn które sie puszczają. Jego siostra właśnie taka jest i za to ją nienawidzi, ale nie zna całej prawdy on ma tylko takie przypuszczenia. Pewnego dnia życie Noah zmienia się całkowicie przez przeprowadz...