Pov. Chloe
Noi znowu ten debil Olivier. Czy on mnie śledzi czy jak? Nie wysyłam aż tak dużo zdjęć na insta story. Tylko wysłałam że jeżdżę na rolkach. Mogę sie albo jego zajebać czuje sie osaczona przez niego. Dobra udam że nie widze go zajme sie Alim. On tu ze mna jest a nie Olivier.
Aliemu zaczął dzwonić telefon.-No co jest stary?-zapytał- No jesteśmy na rolkach... za jakieś 40 minut?... no ok to zamów ... sam wybierz... pa- schował telefon.
-To był Noah?-zapytalan
-A kto inny. - wywrócił oczy, a ja do niego podjechałam. Złapaliśmy się za ręce i patrzyliśmy na siebie.- Dziękuję ze jesteś- powiedział
-Dlaczego?
-Bo poznałaś mnie nie moją sławe.- o czym on gada
-Nie rozumiem.- pociągnął mnie na ławkę i siedzielismy obok siebie
-Bo wiesz no nie wiesz wszystkiego. Jestem modelem. Chodzę po wybiegach.- rzekł a ja się zdziwiłam. No może i ma idelane ciało ale nie spodziewałam się że może być modelem.
-O boziu. Zajebiscie. No ale nie zmienie przez to patrzenia na cb bo jesteś dla mnie taka samą osobą jaką byłeś.- powiedziałam uśmiechając się i go przytuliłam
Pov. Olivier
Przyjechałam do skate parku. No tak jak bym mógł sie nie spodziewać że Chloe bedzie z tym debilem. Fajny ma tyłek w tych spodenkach. O kurwa ona jest zajebista i jeszcze do tego jak jeździ. O matko... ona za bardzo na mnie kurwa działa. Teraz złapali sie za ręce czy on chce ją pocałować? Nie kurwa. Ufff... usiedli... rozmawiają ona sie usmiecha... przytulają się... o nie on daje jej buziaka w policzek. Wstają i jadą w stronę bramy. Dzwonie do Lisy.-Co chcesz kochanie?
-Masz czas?
-Mam to co u mnie?
-Pewnie. Ubierz sie seksownie.
No co potrzebuje sie zabawic, a ona ma zajebiste ciało.
Pov. Noah
Siedzę już w domu i zamówiłem pizze. Nudzi mi się trochę napisalem więc do mojej dobrej przyjaciółki. Znamy się już troszkę jest ona śliczną blondynką.Ja:
Jak tam?Vero:
A nudy a jak tam u ciebieJa:
Siedzę sam w domuVero:
To gdzie Ali?Ja:
Poszedł z moją siostrą na rolkiVero:
Aha ok.Ja:
Zazdrosna?Vero:
On nie jest mną zainteresowany przecież :(Ja:
Wiesz jaki on jest Vercia nie rób sobie kochana nadzieji.Vero:
Wiem jestem jego przyjaciółką wystarczy miJa:
No i tak zostanie pewnie.Ja:
A co powiesz na kino jutro i potem jakąś kawę albo coś?Ja:
Jeżeli chcesz niech bedzie że po przyjacielskuVero:
A co randkę proponujesz?Ja:
No możeVero:
To jesteśmy umówieni.Vero:
Lecę do koleżanki do jutra xoxoJa:
Pa xoxoPo niedlugim czasie przyszli do domu Ali z Chloe. Chwilę po nich przyszła pizza. Zjedliśmy razem a potem poszlismy poogladac filmy. Chloe zasnela i Ali postanowił za nieść ją do sobie do pokoju bo u mnie to było... dobra nie wnikajcie.
Pov. Chloe
Wstałam dość wyspana była 6:40 i poszłam do kuchni. Siedział tam Ali.-Gdzie Noah?
-Dzien dobry
-Dzień dobry gdzie Noah?-zadalam ponownie swoje pytanie a on sie uśmiechnął
-Pojechał do szkoly bo ma na 7:00.- Ali się podniósł i podszedł do mnie...
***************************************
Payton jako Veronica PatersonZapraszam do dawania gwiazdek
Mam nadzieje że sie podobaVera i Noah?
Ali i Chloe?Kocham Was 🙈💞
CZYTASZ
SMS 2 //Let's change something [zakonczone]
FanfictionNoah czyli przystojny chłopak nienawidzi dziewczyn które sie puszczają. Jego siostra właśnie taka jest i za to ją nienawidzi, ale nie zna całej prawdy on ma tylko takie przypuszczenia. Pewnego dnia życie Noah zmienia się całkowicie przez przeprowadz...