47

274 10 0
                                    

Rok później

Pov. Chloe
-Chloe kochanie gdzie jest Patric?-krzyczał Ali

-U moich rodziców. Nie dostaniesz go. Wprowadzamy się! - zaczęłam i ja krzyczeć bo byłam wkurzona

-A co ja ci takiego zrobiłem? - podszedł do mnie

-zdrada to słowo powinno ci być znane-powiedziałam i już prawie płakałam

-z kim ja cię zdradzilem?

-Z tą Angelą z agencji modelek - powiedziałam i już plakalam

-masz jakiekolwiek dowody na moją zdradę kochanie ja nigdy w życiu bym cie z tą dziwką nie zdradził

-Mam dowody :zdjęcia!

-pewnie z tej sesji na mieście.

-Co?! Jakiej sesji! - krzyknęła-nic mi nie mówiłes o tej sesji pokaż zdjęcia? - powiedziałam już spokojniejsza, a on pokazał na telefonie te same zdjęcia co otrzymałam w kopercie

-już mi wierzysz? - kiwnelam głową - kocham cie i nie zrobiłbym ci nic takiego. - przytuliłam go

-przepraszam nie chciałam aż tak zareagować ale no wiesz jak to mogło wyglądać

-Ale wiesz jak Patric jest u rodziców to może z tego skorzystamy.

Ali przysunał się do mnie tak że dotknęłam ściany i zaczal mnie całować. Najpierw delikatnie powoli a potem stopniowo namiętnie. Wziął mnie na ręce i zniósł do sypialni...

Dwie godzinki później.

Postanowiliśmy dopiąć na ostatni guzik nasze wesele które miało się odbyć za dwa tygodnie.

Bylam tak cholernie zestresowana ale wiedziałam że chce tego. Że to on jest najważniejszy.

KONIEC ❤️🥰

Teraz chce was przeprosić czekaliscie tak długo na ten rozdział ale mam nadzieję że mi wybaczcie. Zapraszam do czytania innych opowiadań może niedługo coś jeszcze napisze. Narazie mam ogromne urwanie głowy. Buziaki do następnego 🥰

SMS 2 //Let's change something [zakonczone] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz