Pov. Ali
Patrzyłem na Chloe trzymałem ją za rękę i prawie się modlilem chciałem żeby się obudziła. Już i żeby tu była moje powieki stawały się cięższe i zasnąłem obudziłem się w nocy.-Ali kocham cię i nie zostawię cię nigdy-powiedziała Chloe leżąc na łóżku szpitalnym
- Chloe ja ciebie też. Jak się czujesz skarbie?
- jest już dobrze bo jesteś przy mnie.-uśmiechnęła się wesoło
-Nie chce już więcej takich sytuacji chce żebyś była cała i zdrowa. - powiedziałem-idę po lekarza - dodałem po chwili
-cii-powiedziała i przytrzymała palec przy moich ustach - nie mów nikomu że się obudziłam
-czemu Chloe-zdziwiłem się i wiedziałem już że coś jest nie tak
-obudź się Ali-powiedział głos i lekko mną wstrząsnęło-Ali wstawaj - obudziłem się i zobaczyłem Noah stojącego nademna
-co ty tu robisz? - zapytałem
-moja kolej warty, zostanę do 10 i przyjedzie tata a potem mama i ty na noc.
-przyjacielu ja już chcę żeby się obudziła. Nie wyobrażam sobie żadnego dnia bez niej.
-Stary dasz radę. Siostra jest silna i uda jej się.
-oby Noah. Lecę i wrócę wieczorem. Do zobaczenia - pocałowałem jeszcze Chloe w czoło i szepnąłem jej na ucho że ją kocham
Pojechałem do domu i zobaczyłem jak ochroniarze wyprowadzaja tego faceta co chciał zabić Chloe. Przywalilem mu w zęby, że aż się położył na ziemi. Ochroniarze go podnieśli i wrzucili do auta. Nie mam pojęcia gdzie go zawioza ale mam nadzieję że już więcej go na oczy nie zobaczę. Znając Alexa to on już jest martwy.
Znam mniej więcej na czym polegają jego interesy. To znaczy wiem że był powiązany z narkotykami. Teraz przeszłość wraca znacznie mocniejsza niż wcześniej. Wolałbym jednak aby on był kiedys normalny ale wiem że popełnił błędy i teraz za nie płaci.
Pojechałem do domu i położyłem się na łóżku. Ze zmęczenia myśleniem zasnąłem. obudziłem się dwie godziny później. Wstałem umylem się i ubralem świeże ubrania. Jak już się ubralem usiadłem w garderobie i popatrzyłem na ubrania i rzeczy Chloe po drugiej stronie, podszedłem do nich i zacząłem je przeglądać. Tęsknię za nią. Jak ona umrze to będzie koniec. Wtedy wolałbym chyba się zabić a nie żyć sam.
Poszedłem do kuchni i teraz postanowiłem zadzwonić do Teda przyjaciela mojej Chloe. On też musi wiedzieć co się dzieje i czemu ona się do niego nie odzywa.
-Hej Ali?
-Hej Ted
-Coś się stało że dzwonisz?
-A gdyby nic się nie stało to bym nie dzwonił.
-Mów co się dzieje
Opowiedziałem mu całą historię z tego feralnego poranka, a on mi powiedział że gadali w nocy bo Chloe nie mogła zasnąć. Mówiła że pooglada wschód słońca na plaży.
Pov. Alex
-Kurwa skończcie już to! Moja córka prawie zginęła! Miało być bez trupów!-Ale przecież nie ma trupów.-odpwoiedzial mi spokojnie Tom
-Ale mógł być! Czego wy chcecie?
-Pieniędzy. Daj nam milion dolarów i już nas nie ma.-usmiechanl się szyderczo
-czemu kurwa odrazu tak nie mowiliscie
-bo myśleliśmy że dalej gracie w jednym teame z tymi typami od amfy.
-kurwa my to skończyliśmy wtedy jak trafiliście do kicia
********************************
Dawajcie znać w kom jak wam się podoba. Dawajcie gwiazdki 💕
CZYTASZ
SMS 2 //Let's change something [zakonczone]
FanfictionNoah czyli przystojny chłopak nienawidzi dziewczyn które sie puszczają. Jego siostra właśnie taka jest i za to ją nienawidzi, ale nie zna całej prawdy on ma tylko takie przypuszczenia. Pewnego dnia życie Noah zmienia się całkowicie przez przeprowadz...