19. Odpierdala mi

5.4K 135 2
                                    

Alex

-Dobra pora się zbierać. -powiedziałem, gdy film który oglądałem z Liv się skończył. Ogólnie to zasnęła w połowie i się we mnie wtuliła. Teraz jakby tu wstać by jej nie obudzić? Tak słodko śpi. Stoppp!!! Wcale o tym nie pomyślałem!!!
Zacząłem wstawać ale dziewczyna się jeszcze bardziej do mnie przytuliła nie dając mi możliwości wstania. Teraz tak jak na nią patrzę wygląda na miłą i taką bezbronną. To drugie napewno tylko pozory mało razy dostałem od niej z liścia. Miła jest ale nie dla mnie już się do tego przyzwyczaiłem i ja sam też nie jestem dla niej miły. Przeglądałem się jej tak, gdy mój wzrok zatrzymał się na jej bluzce. Świadomość, że nie ma nic pod nią podnieca mnie. Chciałem znowu wstać za nim mój kolega zrobi to przez te myśli ale przerwał mi cichy głos dziewczyny:

-Nie zostawiaj mnie samej proszę. -i co jej teraz powiem.

-Muszę jutro iść do szkoły. -mógłbym to olać przecież to tylko jeden dzień ale ona mnie rano chyba by zabiła.

-Proszę. -powiedziała ostatni raz i się podniosła. Zdziwiłem się jej zachowaniem. Dała mi buzi w policzek. -Jak zostaniesz to może dam tu. -po tych słowach wskazała na moje usta. Takie rzeczy mnie przekonują ale ona i tak jutro nie będzie tego pamiętać. Warto spróbować. Zdjąłem z siebie ubrania tak, że zostałem w samych bokserkach. Położyłem się na łóżku obok Liv ona akurat leżała na plecach tak samo jak ja. Nagle przekręciła się na bok tak, że jej twarz była skierowana w moją stronę. Przybliżyła się do mnie i się w tuliła we mnie. Czując moje zdziwienie i to, że leżę bojąc się nawet ruszyć wzięła moją jedną rękę i położyła na swoim udzie które swoją drogą umiejscowiła na  mnie. Nie powiem,  że nie bo rozluźniło mnie to trochę ale i tak nie czułem się normalnie. Ciekawe czemu ona się tak zachowuję. To pewnie przez tą chorobę. W sumie to jak ma się tak zachowywać to niech choruję częściej. Jest milsza. -przez to za myślenie nawet nie zauważyłem kiedy moją dłoń powędrowała na jej pośladki i zaczęła je delikatnie masować. Zauważając to przestałem wykonywać czynność, a ona mruknęła żebym nie przestawał. Posłuchałem dziewczyny i wróciłem do mojego zamyślenia. Kurwa co jej odpierdala??! Ona się tak nigdy nie zachowuje!!!  Ona mi się nawet nie da dotknąć w rękę,  a co mówić o tyłku!!
Po pewnym czasie zasnąłem wtulając się w brunetke.

                                 ***

-Alex... -powiedziała cicho bruntaka, delikatnie mnie ruszając po ramieniu. Nie śpię już od ponad godziny. Przez ten czas przeglądałem się Liv. A teraz udaję, że śpię heh.-Alex wstawaj jest już późno. - znowu próbowała mnie obudzić po kilku próbach poddała się i leżała wpatrzona we mnie. Zaczęła się bawić moim włosami. Zacząłem cicho mruczeć bo to było silniejsze odemnie, a ona przestała wykonywać czynność.

-Nie przestawaj. -powiedziałem zaspanym głosem.

-Wiesz, że nie powinniśmy leżeć teraz w jednym łóżku. -powiedziała, a ja   otworzyłem oczy. -A tak wogóle to czemu zostałeś?

-Chciałaś to zostałem. -powiedziałem intensywnie wpatrując się w moje oczy. Heh pewnie nic nie pamięta z jednej strony to dobrze, a z drugiej chciałabym zobaczyć jej minę.

-Ale ja nic takiego nie mówiłam.

-Chciałem wyjść, a ty zaczęłaś coś mówić żebym został bo nie chcesz być sama itp. -powiedziałem,a ona zaczęła się nad czymś intensywnie zastanawiać.-więc jestem właśnie tu. -dodałem po chwili.

-Wiesz, że zaspałeś? -zapytała właśnie dziś szkoła lol zapomniałem w sumie to i tak to już nic nie zmieni.

-Nie pierwszy i nie ostatni raz. -powiedziałem z szerokim uśmiechem.

Bad LoveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz