Blondyn po zejściu na parter, ujrzał Jeongguka. Ten ruchem ręki nakazał mu podejść, dlatego młodszy natychmiast wykonał polecenie.
Znów został przyparty do ściany, ale tym razem było to coś innego. Chłopak muskał jego wargi tymi swoimi, jego dłonie zatrzymały się na biodrach blondyna, delikatnie go podtrzymując. Taehyung nie wyczuł od niego alkoholu, co już cholernie go zdziwiło i w pewien sposób sprawiło, że zrobiło mu się cieplej na sercu.
Jeon zszedł łagodnymi pocałunkami na jego szczękę oraz szyję, zatrzymując się na barku. Tam złożył ten ostatni, a następnie oparł swoje czoło, ciężko oddychając.
Tae nie wiedział co zrobić, dopóki nie usłyszał pierwszego pociagnięcia nosem i stłumionego szlochu. Od razu przytulił starszego, chcąc podarować mu trochę ciepła i troski.. Takiego jakiego nie otrzymał od rodziców.. Tak samo jak on, ale czy to ważne?
— N-nie zostawiaj mnie nigdy, p-proszę.. — Wyszeptał, Jeon, a Tae nie mógł uwierzyć w to co usłyszał.
Jednak blondyn to przemilczał, nie wiedział co powiedzieć i nie chciał nic mówić.
— Cholernie się boję, że znów zostane sam.. — Kontynuował, zaciskając dłonie na jego biodrach. — Nawet jeśli jesteś tu bo musisz.. Nie pozwól mi znowu upaść.. — Wciąż szeptał, ponownie zaczynając składać pocałunki na jego szyi, równoczesnie mocząc jego skórę łzami.
A Taehyung nieważne jak bardzo się starał i tak wybuchnął płaczem, zaczynając się bawić włosami drugiego, by chociaż trochę się uspokoić.
— N-nie pozwolę Cię już skrzywdzić.. — Odpowiedział po raz pierwszy, opierając swój podbrudek na głowie starszego. — Powiesz mi co się stało? — Zapytał, widząc, że oddech Jeona zdąrzył się już lekko uspokoić.
— N-nic, po prostu.. Nic.. — Odpowiedział, odsuwając się i wracając do ich szarej normy. — Z-zapomnij o tym co słyszałeś.. Kiedykolwiek.
Blondyn tylko kiwnął twierdząco głową, czując, że dalsza dyskusja i jakiekolwiek pytania, mogą wywołać w starszym kolejny impuls. A on nie chciał się już bać, chciał, by wszystko było w porządku.. Najwyraźniej musiał zapomnieć również o tym.
— Oh.. I przepraszam, że musiałeś to widzieć i słyszeć, to było żałosne.. — Zaśmiał się smutno, przecierając łzy i pokręcił zdegustowany głową, następnie kierując się w stronę schodów.
Wtedy blondyn zdał sobie z czegoś sprawę..
Skoro ojciec Jeona nie żyje, to kim do cholery jest dyrektor? Dlaczego hebanowłosy nazywa go swoim ojcem?
Tae tylko otworzył szerzej oczy i rozejrzał się. Na ścianach nie było żadnych ramek ani zdjęć rodzinnych, co już utrudniało mu życie, ale nie poddał się.
Podszedł do komody, zaczynając ją przeszukiwać. Tylko, że i tam nie było żadnych, wartościowych rzeczy.
Sprawdził resztę parteru, ale na nic nie trafił. Młodszy domyślał się, że wszystkie materiały, które go interesowały, były pochowane gdzieś w pokoju starszego i prawdopodobnie będzie musiał czekać, aż ten ponownie zniknie na jakiś czas..
___________
Macie jakieś ulubione zespoły po za BTS? Ulubione piosenki?
Po za tym życzę wam miłego dnia! 💜
CZYTASZ
ηιяναηα || ʋӄօօӄ
Fanfiction- hyung.. zakochałem się - a ładna jest przynajmniej? - zakochałem się w tym gówniarzu - że ty zrobiłeś co, Jungkook?! rankingi: #1 Taekook |310119 #13 Taekook |130219 #4 bts |200219 #23 bts |230219 #11 bts |280219 #2 taehyung |030319 #5 taekook |19...
