- Gdzie mnie wieziecie? - pytam się, bo nie podoba mi się, że juztod trzech godzin ciągle jedziemy. Mam już tego dość, te ciągle podróże wprowadzają mnie już z równowagi. Dodatkowo cały czas przed oczami mam twarz Louisa. Jego już pewnie nie ma na tym świecie.Zawdzięczam mu tyle, a nie zapobiegłam jego morderstwu. On był przy mnie w najtrudniejszych dla mnie chwilach, a ja go zostawiłam gdy znalazł się w takiej.
- Znowu musimy zmienić kryjowkę, najdalej za kilka godzin odnajdą ciało Louisa i sądzę, że Harry postanowi go pomścić. Od zawsze się przyjaźnili - tłumaczy mi Niall. Zayn siedzi za kierownicą i prowadzi samochód.
Nie rozumiem czemu Niall znowu mu zaufał. Przecież on jest całkowicie nieprzewidywalny, zdradził Louisa chociaż on nic mu nie zrobił.
Nadal nie mogę uwierzyć, że łączą nas jakiekolwiek więzy krwi.
- I co po tym wszystkim będziemy sobie żyli jakby nic się nie stało. Mam tak po prostu zapomnieć, że jestem winna śmierci Louisa. Zostawiłam go chociaż on nigdy by mi czegoś takiego nie zrobił. Jestem dużo gorsza od niego.
- Już tak nie dramatyzuj - komunikuje mi Zayn. Przez to co zrobił nienawidzę go jeszcze bardziej niż kiedykolwiek. - Ty akurat skorzystasz na tym najbardziej. Już nie będziesz musiała się tak bardzo ukrywać.
- No i co z tego? - wolałabym przez całe życie się chować niż żyć z świadomością, że Louis umarł przeze mnie.
- Pamiętasz jak się mnie spytałaś czy coś jeszcze przed tobą ukrywam? - tym razem głos zabiera Niall. - Nie powiedziałem ci o jednej rzeczy.
- Pamiętasz ciocie Jane? - ciekawe skąd Zayn zna siostrę mojej mamy?
- Oczywiście.
- Ona jedyna mnie odwiedzała gdy nasza mamusia oddała mnie ojcu. Otaczała mnie opieką gdy tego potrzebowałem. Na pewno teraz się ucieszy na twój widok. Straciłaś Louisa, który od zawsze cię wykorzystywał, ale zyskałaś namiastkę rodziny.
Czyli mam to czego zawsze pragnęłam, tylko dlaczego za taką wysoką cenę?
Zakończenie inne niż w poprzedniej wersji. Dziś mnie natchnęło żeby tak to skończyć. Chciałabym by każdy wyraził opinię na koniec.
Chcielibyście drugą część?
Jeżeli tak to możecie mi poddawać jakieś pomysły i oczywiście tytuł.
CZYTASZ
Zaufaj mi
FanfictionVictoria w wieku czternastu lat przeżyła największą tragedię jaka może się tylko wydarzyć. Na jej oczach zostali zamordowani jej rodzice. A na dodatek została zmuszona zamieszkać z ich oprawcami. Może zawierać wulgaryzmy i sceny +18