Pov. ŁukaszZszedłem na dół by przygotować kruszynce coś do jedzenia. Zanim zdążyłem dojść do kuchni,usłyszałem walenie w drzwi. Podszedłem do nich i popatrzyłem przez szybę.
- Czego chcesz, Dubiel? - wywróciłem oczami po wypuszczeniu to do mieszkania.
- Ania tu idzie.
Rozszerzyłem oczy, zatrzaskując drzwi i przekręcając w nich zamek.
- Nie pozbyłeś się jej?! Nadal?!
- Stary, co ja miałem zrobić w... czekaj, ile godzin... - chłopak zaczął coś liczyć na palcach. - a dobra, nie znam się na tym. Opowiem ci kawał. Dwóch facetów wnosi fortepian na 20 piętro.
- Zamknij się kretynie i wymyśl jak pozbyć się tej dziewczyny. I wpadnij na coś lepszego niż ostatnio.
- Gdzie Marek?
- Siedzi sobie w pokoju.
Marcin zerknął na szybę i gwałtownie odskoczył od drzwi.
- Idzie!
- Idę na górę. Powiedz jej jak przyjdzie, że Marek jest na górze.
Marcin popatrzył na mnie zdziwiony, ale pokiwał głową. Pobiegłem na górę, i stanąłem na krawędzi wyższej partii schodów. Będę działał spontanicznie. Trudno.
- U góry. - głos chłopaka był stłumiony.
Usłyszałem dźwięk stóp dudniących o schody. Zaczęłem zbiegać że schodów. Gdy blondynka znalazła się na jednym z ostatnich schodków wpadłem na nią, przytrzymując się poręczy.
Chwyciła się skrawka mojej bluzy, ale niezbyt mocno. Poleciała do tyłu. Jej twarz przepełniał strach i dezorientacja.
Spadła na podłogę, odbijając się kręgosłupem od ziemi. Krzyknęła, szybko nabierając powietrze.
Momentalnie znalazłem się przy niej, krzycząc spanikowany jej imię. Z jej oczu pociekły łzy. Marcin przebiegł do nas, wyjmując telefon z kieszeni. Wybrał numer alarmowy, po chwili pytając mnie co się stało.
- Spadła że schodów. Z tego najwyższego stopnia. - wskazałem za siebie. Uderzyła kręgosłupem i chyba głową.
Brunet powtarzał wszystko do słuchawki, wciąż patrząc na twarz dziewczyny. Zaczęła przymykać oczy, coraz płyciej oddychając.
- Łukasz, pogotowie zaraz będzie, otwórz im bramę, słyszysz?
Otrząsnąłem się i pobiegłem do wyjścia, szybko zakładając na siebie buty. Ostatnie słowa, jakie przed wyjściem usłyszałem to:
- Ona straciła przytomność!
CZYTASZ
To jest chore | KxK
Fiksi PenggemarPotrzeba drugiego człowieka jest normalna, ale to - jest chore. ------------------------------- Osiągnięcia: #1 w KxK (12.08.2019) #1 w bxb (7.11.2019) #1 W opieka (15.08.2019) #1 w blondyn (15.08.2019) #1 w kxkisreal (24.08.2019) #1 w daddy (24.08...