Oneshoty z Kuroshitsuji | Zamówienia Otwarte | W Poprawach |

Róże z listami- Alois x Reader

Dedykowane dla DominicaJakosTam

Spotkania w sprawach biznesowych między arystokratami, były na porządku dziennym.
To też spotkało ciebie, gdyż umówiona byłaś na spotkanie z pewnym hrabią Aloisem Tracy.

Blond włosy chłopiec, z elegancją godną prawdziwego arystokraty, zaprosił cię na rozmowę przy herbacie, do swojej rezydencji.

Wydał ci się on bardzo ciekawy i chciałaś poznać go trochę bardziej, niżeli słuchać jedynie pogłosek, które krążą na jego temat.

Nim się obejrzałaś, znalazłaś się na terenie posiadłości niebiesko-okiego hrabii, który czekał już na ciebie przed rezydencją.

Na początku rozmowy dotyczyły jedynie spraw finansowych i firmowych, ale im dłużej rozmawialiście tym bardziej temat się zmieniał...

Przez to opowiedzieliście sobie nawzajem swoje przygody z życia...
Dowiedziałaś się, że chłopiec wiele przeżył w życiu i wiedziałaś, że może być mu z tym ciężko.
On także dowiedział się wiele o twoim życiu, przede wszystkim tego dlaczego jesteś uważana za rodzinę królowej...

Wiele osób się tym ciekawiło, ale nie wielu miało szansę dowiedzieć się kim naprawdę jesteś...
Byłaś chodzącą zagadką...
Wiedziałaś, że najpewniej właśnie to skłoniło chłopca do zaproszenia cię na rozmowę, ale bardzo polubiłaś blondyna i nie miałaś nic przeciwko, żeby spotkać się z nim ponownie.

Od tej jednej rozmowy się zaczęło, a skończyło się na tym, że co rusz, gdy byłaś w swojej posiadłości, dostawałaś róże wysłane specjalnie od Aloisa...
Zawsze przy różach była jakaś karteczka z miłymi słowami, wierszami lub cytatami, które potrafiły wywołać uśmiech na twojej twarzy.

Po niedługim czasie twoja relacja z hrabią poprawiła się i z początku jako przyjaciele, przyjeżdżaliście do siebie nawzajem na jakieś małe rozmowy, przemieniła się w coś głębszego, a wszystkie karteczki jakie dostawałaś od Aloisa, trzymałaś w jednej ze swoich pułek, nie mając zamiaru zgubić, ani wyrzucić ani jednej z nich.

Przepraszam za taką zwłokę z rozdziałem...
Plan lekcji to jakiś żart, na całe szczęście za niedługo będzie zmieniony.
Mam nadzieję, że oneshot wyszedł i się spodobał.