Zostałam obudzona przez jakieś głosy. Kiedy rozbudziłam się na tyle, że mogłam rozróżnić głosy od razu poznałam, że to byli Mark, Jisok, Jin i So. Usłyszałam jak jeden z nich robił zdjęcia, ponieważ nie wyłączył dźwięku. Po tym otworzyłam oczy i zobaczyłam przerażone spojrzenia chłopaków. Ja tylko uśmiechnęłam się.
J: Dzień dobry. Macie mi te zdjęcia co zrobiliście wysłać.
Js: Ale skąd ty wiesz, że robiłem zdjęcia?
J: Nie wyciszyłeś dźwięków przecież.
Js: A no tak. Już wysyłam.
Po chwili dostałam powiadomienie, że mam jedną nową wiadomość. Włączyłam telefon a następnie w ikonkę Kakaotalka gdzie weszłam w czat z Ji i zobaczyłam trzy zdjęcia. Pierwsze było jak leżałam na kalce piersiowej Kooka a on mnie obejmował, na następnym leżeliśmy obok siebie i się przytulaliśmy a na ostatnim i aktualnym głowa Kooka leży na moim brzuchu i mnie tuli. Powiedziałam, że aktualnym, bo własnie chłopak w ten sposób na mnie teraz leżał. So powiedział mi, że wyjeżdżamy około 14, i żebym na tą godzinę była gotowa. Przytaknęłam głową i chłopaki wyszli. Włączyłam telefon i postanowiłam ustawić sobie nową tapetę. Zdecydowałam, że będzie to pierwsze zdjęcie. Kiedy robiłam coś na telefonie moja lewa ręka wylądowała na włosach chłopaka i zaczęłam się nimi bawić. Po jakiejś godzinie chłopak zaczął się budzić więc zabrałam rękę co spotkało się ze smutnym westchnięciem Jeona.
Jk: Czemu przestałaś?
J: Bo trzeba wstawać a przeczuwam, że jak bym tak dalej robiła to byś zasnął.
Jk: No, ale było mi tak dobrze. Proszę pobaw się jeszcze moimi włosami.
Chłopak uroczo się uśmiechnął a ja mimowolnie zaczęłam się bawić jego włosami. Po jakimś czasie spojrzałam na zegarek i była już 10 a Kook jak dobrze przeczuwałam zasnął. Chciałam jakoś zejść z łóżka aby go nie obudzić, ale jak tylko miałam schodzić ręce Kooka wylądowały na moich biodrach tym samym mnie przyciągając i przytulając do chłopaka.
Jk: Myślałaś, że mi uciekniesz? Nie ze mną te numery.
J: Ehh... Kooki proszę cię puść mnie, bo zostały nam niecałe cztery godziny do wyjazdu a Jin już wołał na śniadanie.
Jk: No dobrze, ale w wanie siedzisz koło mnie i będziesz się bawiła moimi włosami, zgoda?
J: Dobrze.
Chciałam już wstawać, ale chłopak był szybszy i wziął mnie na barana. Zaśmiałam się tylko i chłopak poszedł do kuchni. Kiedy byliśmy już w pomieszczeniu Ji zatrzymał nas, jak miałam schodzić z Junga barków, ponieważ chciał nam zrobić zdjęcie. Zgodziliśmy się i już po chwili mieliśmy zdjęcie, które wysłał nam Sok. Ustawiłam to zdjęcie na ekranie blokady a Jisok wysłał Kookowi coś jeszcze. Po minie i polikach Jeona poznałam, że to były zdjęcia jak spaliśmy. Zobaczyłam jak chłopak ustawiał sobie zdjęcie na ekran główny jak jego głowa leżała na moim brzuchy natomiast zdjęcie sprzed chwili tak samo jak ja ustawił na ekran blokady. Po tej czynności usiedliśmy do stołu. Zjedliśmy śniadanie i poszłam do pokoju przebrać się. Usłyszałam jeszcze w rozmowie chłopaków z Kookiem moje imię, ale nie przejęłam się tym za bardzo. Weszłam do pokoju i wzięłam ubrania.
CZYTASZ
Idolka (ZAKOŃCZONE)
FanfictionZwykła polska uczennica liceum wyjeżdża do Korei Południowej. Co się tam wydarzy? Czy pozna miłość swojego życia? Okładka zrobiona przez @Maruvina Książka jest w trakcie poprawy 11.04.20 - #49 idol 13.04.20 - #43 idol 18.04.20 - #1 idolka 23.04.20...