Koniec sierpnia, wrzesień i październik minęły spokojnie. Wujek znalazł nam menadżera. Jest to mężczyzna mający 29 lat, jest chińczykiem a w Korei mieszka od 25 lat. Jisok zrezygnował z płyty, bo jej promocja pokrywała się z nagrywkami do dramy a reszta chłopaków zaczęła już przygotowania, ja natomiast wróciłam do szkolnej rutyny, czyli dom-szkoła-dom. I tak w kółko. Zaczął się teraz listopad a nauczyciele codziennie przypominali o zbliżających się egzaminach, które odbędą się za dwa tygodnie. Wszyscy uczniowie zostają w szkole po lekcjach do jakiejś 22 i ja zaliczałam się do nich. Po powrocie do dormu zazwyczaj wykonywałam wieczorną rutynę i ponownie siadałam do nauki. Zasypiałam nad książkami, ale zawsze budziłam się w swoim łóżku. Kolejny dzień zaczęłam o 5:30, bo obudził mnie budzik. Niewyspana podniosłam się z łóżka i po zabraniu mundurka poszłam do łazienki. Wzięłam zimny prysznic, żeby się obudzić. Wszedłszy z kabiny prysznicowej owinęłam się ręcznikiem i podeszłam do umywalki aby umyć zęby. Kiedy mój oddech był już odświeżony wysuszyłam i rozczesałam swoje długie, brązowe włosy zostawiając je rozpuszczone. Tęsknie za moimi kolorowymi włosami. Porządnie wytarłam moje ciało ręcznikiem i założyłam wcześniej zabrane ubrania. Zrobiłam jeszcze lekki makijaż i tak gotowa wróciłam do swojego królestwa. Spakowałam wszystkie książki na dzisiaj i zszedłszy na dół poszłam do kuchni. Przez okno zobaczyłam, że pada więc nici z mojej przejażdżki na motorze do szkoły. Zrobiłam sobie płatki z mlekiem i po ich zjedzeniu włożyłam miskę do zlewu a Milky'emu nasypałam karmy. Napisałam chłopakom karteczkę, żeby wyszli z husky'm na spacer i poszłam do przedpokoju zabierając po drodze kluczyki od samochodu. Założyłam buty do koszykówki i otworzyłam drzwi, ale od razu je zamknęłam gdyż stwierdziłam, że jest za zimno, żebym szła w samym mundurku. Nie fatygując się, żeby ściągać obuwie weszłam na piętro a później do pokoju Jisoka, Somina i Marka. Podeszłam do każdej szafy i zaczęłam przeglądać ich bluzy. Musiałam być bardzo cicho, bo nie chciałam obudzić chłopaków, żeby mogli sobie odpocząć. W ostateczności wzięłam kolorową, zapinaną bluzę Marka. Założyłam ją na siebie i po wyjściu z ich pokoju zbiegłam po schodach do przedpokoju. Zarzuciłam plecak na prawe ramię i kiedy miałam już wychodzić po raz kolejny zawróciłam. Pobiegłam jeszcze do swojego pokoju i wzięłam pierwsze lepsze ubrania na trening. Upewniając się, że mam już wszystko na spokojnie zeszłam na dół. Zabierając jeszcze kluczyki, które zawiesiłam na wieszaku wyszłam w końcu z dormu. Wsiadłam do samochodu i po wyjechaniu z posesji skierowałam się w stronę szkoły. Na miejscu byłam o 7:58. Pospiesznie wyszłam z pojazdu, zostawiając w schowku ubrania na ćwiczenia i pobiegłam w stronę głównego wejścia uprzednio zamykając samochód. Do klasy weszłam spóźniona. Skłoniłam się w stronę nauczyciela, przeprosiłam za spóźnienie i kiedy już miałam siadać zatrzymał mnie głos pana Parka.
- Żeby zapobiec twojemu kolejnemu spóźnieniu zostaniesz po lekcjach i nie interesuje mnie to, że możesz mieć zaplanowane coś z zespołem. Najwyżej odwołasz to.
- Dobrze.
- Zostań w tej klasie a ja albo pani Woo przyjdziemy i damy ci jakieś zadanie - powiedział na co jedynie skinęłam głową. - To na czym skończyłem? A tak, a więc...
Usiadłam na swoim miejscu i zaczęłam notować to co mówił mężczyzna stojący z przodu klasy. W pewnym momencie zostałam szturchnięta przez Ohjunga. Nawet nie zauważyłam, że przyszedł dzisiaj na zajęcia. Odwróciłam głowę w jego stronę a na mojej ławce wylądowała złożona karteczka.
- Od tego tam - powiedział Ohjung i skinieniem głowy pokazał na Namsoona. Otworzyłam kartkę.
Czemu się spóźniłaś?
Westchnęłam.
Bo nie mogłam się skończyć szykować.
Podałam papier Ohjungowi a on Jihoonowi a później miał go już Soon. Widziałam, że po przeczytaniu uśmiechnął się pod nosem i zaczął coś pisać. Karteczka przeszła tą samą drogę co wcześniej.
CZYTASZ
Idolka (ZAKOŃCZONE)
Fiksi PenggemarZwykła polska uczennica liceum wyjeżdża do Korei Południowej. Co się tam wydarzy? Czy pozna miłość swojego życia? Okładka zrobiona przez @Maruvina Książka jest w trakcie poprawy 11.04.20 - #49 idol 13.04.20 - #43 idol 18.04.20 - #1 idolka 23.04.20...