61

1K 47 4
                                    

Zostałam obudzona przez krzyk Jina, który wołał na obiad. Leniwie wstałam z łóżka i zeszłam na dół a później poszłam do kuchni. Wsypałam do miski Milky'iego karmy, usiadłam na swoim miejscu i już po chwili przede mną pojawiła się miska ramenu.

J: Kto był z Milky'im na spacerze?

V: Ja, bo i tak musiałem iść z Yeontanem oraz Jungkook.

J: Dziękuję wam.

Jk: To nic przydało ci się trochę snu.

J: A ile byliście?

V: Godzinę tyle ile ty zazwyczaj z nim jesteś.

J: Jesteście wspaniali.

Uśmiechnęłam się do nich i cały czas rozmawiając z chłopakami zjedliśmy obiad.

J: A gdzie są chłopaki z got7?

Sg: W wytwórni.

J: Pójdę im zanieść obiad i przy okazji wezmę Milky'iego na spacer.

Sg: To pójdę z tobą to wejdziemy jeszcze do Big Hitu do studia.

J: Oki, ale po co?

Sg: Podkład zrobić.

J: A no tak zapomniałam o tym.

Skończyliśmy posiłek i poszłam na górę. Z szafy wzięłam to.

Poszłam do łazienki, wzięłam szybki prysznic, przebrałam się w ubrania, wzięłam jeszcze białą maseczkę oraz czapkę z daszkiem i zeszłam na dół

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Poszłam do łazienki, wzięłam szybki prysznic, przebrałam się w ubrania, wzięłam jeszcze białą maseczkę oraz czapkę z daszkiem i zeszłam na dół.

J: Jestem gotowa.

Sg: To chodź.

Jin podał mi torbę z pojemnikami z ramenem oraz sztućcami i poszliśmy do przedpokoju.

J: Milky chodź idziemy na spacer!

Pies przybiegł od razu i kiedy mu zapięłam szelki oraz zapięłam smycz zobaczyłam, że Yeontan też przyszedł.

V: Yeon ty nie. My pójdziemy później.

Chłopak zabrał szpica a ja wzięłam torbę i wyszliśmy z domu. Całą drogę do JYP rozmawiałam z raperem. Weszliśmy do budynku wytwórni tylnym wejściem i skierowaliśmy się do sali gdzie trenują chłopaki.

J: Hejka!

Chłopaki aż podskoczyli.

Jc: Mówiłem ci, żebyś tak nie robiła!

J: Ups... Zapomniałam. Mamy dla was obiad.

Jb: Dzięki. Cześć Milky.

Psiak podbiegł do chłopaka i zaczął się z nim bawić. Porozmawialiśmy chwilę z chłopakami i postanowiliśmy już iść do Big Hitu. Pożegnaliśmy się z chłopakami, wyszliśmy z sali a później wytwórni i poszliśmy do wcześniej wspomnianego budynku. Po pół godzinie byliśmy w naszym miejscu pracy. Szłam za Sugą do jego studia a po drodze do pomieszczenia każdy głaskał Milky'iego, bo do każdego podchodził. Na miejscu byliśmy po prawie 10 minutach. Weszliśmy do studia, Suga usiadł przy panelu a ja na krześle obok niego. Chłopak poprosił mnie o to abym zaśpiewała a on będzie tworzył podkład. Skończyliśmy o 21 a przez ten czas Milky spał na kanapie. Po skończeniu i obudzeniu Milky'iego wyszliśmy ze studia i pokierowaliśmy się do wyjścia z wytwórni. Po godzinnym spacerze byliśmy już w domu.

Jn: Witamy z powrotem, co jedliście?

J: Aish zapomnieliśmy.

Jn: Każdy człowiek musi jeść, bo inaczej padnie z głodu a tego chyba nie chcecie.

J, sg: No nie chcemy.

Jn: No to teraz tu macie kolacje i macie ją całą zjeść. Po skończeniu sprzątnijcie i do spania.

J, sg: Dobrze.

Wzięliśmy się za jedzenie i kiedy Jin zamknął drzwi od pokoju wybuchnęliśmy śmiechem. Po zjedzeniu, tak jak starszy powiedział, posprzątaliśmy i poszliśmy do pokoi. Wyszłam z pokoju, zeszłam na dół, nasypałam karmy Milky'iemu, który od razu zaczął jeść. Po zjedzeniu wróciliśmy do pokoju. Wzięłam piżamę, poszłam do łazienki gdzie naszykowałam się do spania. Weszłam z powrotem do pokoju, wzięłam telefon i słuchawki, które podłączyłam do urządzenia i puściłam muzykę. Położyłam się na łóżku i słuchając muzyki zasnęłam.

Idolka (ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz