92

797 37 3
                                    

Ostatni tydzień marca minął bardzo szybko. Dużo ćwiczyłam z vixx i txt, razem z moim zespołem zaczęliśmy już próby do naszego nowego albumu, ale w sumie na razie były tylko dwa spotkania takie zapoznawcze z konceptem. Nawet nie wiem kiedy zaczął się kwiecień i musiałam się szykować do szkoły, bo kolejnego dnia do niej szłam. Spakowałam książki do plecaka oraz przeprasowałam sobie mundurek.

Zostałam obudzona przez budzik, który miałam ustawiony na 4:30. Niechętnie zwlekłam się z mojego miękkiego łóżka i podeszłam do szafy, z której wyciągnęłam mundurek. Poszłam do łazienki, wykonałam poranną rutynę, przebrałam się w to co wzięłam przed chwilą i po związaniu włosów w dwa koczki wyszłam z pomieszczenia. Po odłożeniu piżamy na łóżku wzięłam plecak i zeszłam na dół. Zrobiłam sobie śniadanie oraz kawę do niego. Zjadłszy odłożyłam talerz oraz kubek do zlewu i zabierając kask oraz kluczyki od motoru poszłam do przedpokoju. Założyłam tenisówki i już miałam wychodzić, ale przypomniałam sobie o plecaku. Weszłam do salonu, przerzuciłam plecak przez jedno ramię i poszłam po raz kolejny do przedpokoju. Położyłam już rękę na klamce, ale uświadomiłam sobie, że nie zostawiłam karteczki z prośbą o zajęcie się Milky'im, ale stwierdziłam, że napiszę do nich. W końcu wyszłam z dormu, założyłam plecak na drugie ramię i wsiadłam na motor. Włożyłam kluczyk do stacyjki i odpaliwszy ruszyłam w kierunku szkoły. Po 25 minutach byłam na miejscu. Zajechałam przed szkołę i wszystkie oczy były zwrócone w moją stronę. Zaparkowałam na parkingu za szkołą, zeszłam z motoru i udając się do głównego wejścia zdjęłam kask. Słyszałam jak uczniowie szepczą, że jestem tą dziewczyną z męskiego zespołu. Nic sobie z tego nie zrobiłam tylko weszłam do szkoły i udałam się do pokoju nauczycielskiego. Łatwo go znalazłam gdyż Jungkook wytłumaczył mi mniej więcej gdzie co się znajduje. Weszłam do pokoju nauczycielskiego i się ukłoniłam.

J: Dzień dobry, jestem nową uczennicą.

Nauczyciel: Imię i nazwisko.

J: Aleksandra Lewandowska.

Nauczyciel: Jak? Przeliteruj to.

J: A-L-E-K-S-A-N-D-R-A L-E-W-A-N-D-O-W-S-K-A.

Nauczyciel: Dobrze więc poczekaj tutaj z nauczycielką Woo i z nią pójdziesz do klasy.

Skinęłam głową i po chwili zadzwonił dzwonek. Poszłam za nauczycielką, którą wskazał mi nauczyciel główny i po wejściu na drugie piętro weszłyśmy do trzeciej klasy od schodów. W środku było bardzo głośno.

Nauczycielka Woo: Cisza!

Nauczycielka wydarła się jeszcze kilka razy, ale to nic nie dało.

J: Ej! Cisza!

Uczniowie słysząc nowy głos od razu odwrócili się w stronę tablicy. Słyszałam jak niektórzy mówili, że jestem tą co przyjechała na motorze.

Nauczycielka Woo: Dziękuję. Przedstawiam wam waszą nową koleżankę. Przedstaw się.

J: Hejka, jestem Ola.

Chłopak: Zrób tak jak przedstawiasz się w programach!

Reszta klasy: Zrób to!

J: Jak tak bardzo chcecie to proszę bardzo.

Odeszłam kawałek od tablicy i zrobiłam salto w tył a po nim przyłożyłam dwa palce ułożone w 'V' do oka.

J: Hejka, jestem Ola! Mam nadzieję, że się zakolegujemy.

Nauczycielka Woo: Dobrze. Niestety nie ma już miejsca, więc przewodniczący Lee pójdziesz z Olą po ławkę dla niej.

Idolka (ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz