Idolka (ZAKOŃCZONE)

78

Jak zawsze zostałam obudzona przez język Milky'iego, który wylądował na mojej twarzy. 

J: Już wstaję.

Z uśmiechem wstałam z kanapy, poszłam do pokoju, podeszłam do szafy i wzięłam taki strój na dzisiaj.

Wzięłam szybki prysznic, przebrałam się, rozczesałam włosy i gotowa wyszłam z łazienki. Zeszłam na dół, poszłam do przedpokoju, zawołałam pupila i poszliśmy na spacer. Po godzinie wróciliśmy do dormu, wzięłam kluczyki i razem z Milky'im wsiedliśmy do samochodu. Odpaliłam silnik, wyjechałam z posesji i pojechałam do Big Hitu. Będąc z tyłu budynku wysiadłam z samochodu, otworzyłam drzwi gdzie siedział husky. Weszliśmy do wytwórni i poszliśmy w stronę sali gdzie trenują txt. Weszłam tam nie zauważona, ale wesoły szczek Milky'iego zwrócił ich uwagę na nas. Weszłam do środka a husky podbiegł do Beomgyu.

J: Dawno się nie widzieliśmy. Wydorośliście trochę.

Th: No trochę.

Chłopaki o dziwo podeszli mnie przytulić. Kiedy odeszli ode mnie Kai cały czas mi się przyglądał.

J: Coś nie tak?

Ki: Czy ty masz za uchem tatuaż?

J: Tak i nie tylko tam.

Sb: A niby gdzie jeszcze?

Zdjęłam buta oraz skarpetkę i pokazałam chłopakom moją bransoletkę. Po ponownym założeniu tej części, której przed chwilą nie miałam zdjęłam kurtkę, podciągnęłam koszulkę i odwróciłam się tyłem do chłopaków. Założyłam z powrotem kurtkę i odwróciłam się w stronę chłopaków.

J: To co robimy?

Bg: Może w coś pogramy.

Th: I mówi to chłopak, który leży pod psem.

Bg: Nie przesadzaj.

J: To w co gramy?

Yj: Random dance?

Sb: Oki, ale z naszych układów.

Ki: Hyung przecież Ola nie zna kroków.

J: A kto powiedział, że nie znam?

Th: A znasz?

Pokiwałam twierdząco głową. Ustawiliśmy się się na środku sali i kiedy zaczęła lecieć muzyka my zaczęliśmy tańczyć. Po skończeniu zaczęliśmy się śmiać.

J: To co może teraz z naszych układów?

Chłopaki zmieszani spojrzeli po sobie.

J: No proszę dawno ich nie tańczyłam.

Złożyłam dłonie jak do modlitwy i zrobiłam minkę zbitego psa, która działa na wszystkich. 

Ki: Niech będzie.

J: Jej!

Podskoczyłam w miejscu i podbiegłam do laptopa a za sobą słyszałam śmiech chłopaków.

Ye: I niby ona jest starsza od nas?

J: Tak.

Odwróciłam się w jego stronę i wystawiłam język a chłopaki pokiwali głową z dezaprobatą. Ustawiłam się na środku a obok mnie chłopaki. Kiedy wstęp się skończył zaczęliśmy tańczyć. Chłopaki co jakiś czas schodzili na bok, bo nie znali kroków a ja byłam cały czas na środku.

J: To co teraz ogólnie z kpopowych układów?

Sb: Ty masz jeszcze siłę?

J: Tak, a wy nie?

Spojrzałam na chłopaków, którzy siedzieli pod ścianą.

Th: No właśnie nie mamy.

J: I ja jestem starsza od was.

Zaśmiałam się i usiadłam obok nich a przy mnie położył się Milky. Zaczęłam go głaskać po głowie. Po pewnym czasie zaczęło mi się nudzić więc wstałam i zaczęłam robić akrobację.

Ye: Że tobie się chce.

J: I to jak. Chcecie po jeszcze jednym random dance pójść ze mną i Milky'im na spacer?

Bg: Ja chętnie!

Chłopak aż podniósł się z podłogi i staną obok mnie.

Bg: To co tańczymy?

Reszta też wstała i zaczęliśmy tańczyć do tej składanki, którą wybrałam ja. 

Po skończeniu napiliśmy się wody, wyszliśmy z sali i skierowaliśmy się do tylnego wejścia. Z samochodu zabrałam szelki oraz smycz i po zapięciu wszystkiego założyliśmy maseczki oraz czapki i poszliśmy na spacer. Po dwóch godzinach chodzenia, kupnie bubble tee oraz czegoś do jedzenia wróciliśmy do wytwórni. Posiedziałam z chłopakami jeszcze jakieś 4 godziny i wróciłam do siebie. Jak podjechałam na posesję zegarek w desce rozdzielczej wskazywał 19. Weszłam do dormu, rozebrałam się z ciepłej warstwy i poszłam do kuchni. Nasypałam Milky'iemu karmy oraz zrobiłam sobie kolacje i z talerzem pełnym kanapek poszłam do salonu. Włączyłam telewizor i akurat leciały powtórki jednej z moich ulubionych dram czyli 'The Heirs'. Kiedy zjadłam kolacje i była przerwa między jednym a drugim odcinkiem poszłam do kuchni, wzięłam słodycze i wróciłam na kanapę w idealnym momencie, bo akurat przerwa reklamowa dobiegła końca. Usadowiłam się wygodnie i zaczęłam po raz kolejny oglądać. Oglądałam do 3 w nocy i przez ten czas obejrzałam 8 odcinków. Kiedy ostatni dobiegł końca wyłączyłam telewizor, posprzątałam po sobie i poszłam na górę. Weszłam do swojego pokoju, wzięłam piżamę i udałam się do łazienki gdzie wzięłam szybki prysznic. Po wytarciu się i przebraniu zmyłam makijaż, umyłam zęby i nałożyłam krem na twarz. Gotowa do snu wróciłam do pokoju. Rzuciłam się na łóżko i prawie, że natychmiast poszłam spać.

🤪🤪🤪🤪🤪🤪🤪🤪🤪🤪🤪🤪
Ehh... Drugi dzień szkoły po feriach a ja już mam dość i zastanawiam się kiedy będzie kolejne wolne.