Jeongin
-Cześć, hyung-Mówię do Mark'a
-Co jest? Wyglądasz na przygnębionego-Siada obok mnie i obejmuje ramieniem
-Mam dość mojego starszego brata...
-Co się stało? Co znowu ci zrobił?
-Zwyzywał mnie...-Nie dziwi mnie to. Uważa, że geje są ohydni i powinno się ich palić, jak wiedźmy na stosie
-Dlaczego? Co ci powiedział?
-To nie jest ważne. Nie chce o tym myśleć. Chce po prostu posiedzieć w ciszy i się do kogoś przytulić. Hyunjin nie odbiera...-Martwi mnie to. Nie wiem, co się dzieje, gdzie jest. Nie napisał do mnie dzisiaj w ogóle...
-Twój brat to dupek. Wiesz?
-Nie tylko on. Mam w głowie wyszystkich ludzi, którzy śmiali się ze mnie, kiedy Bang to opublikował...-Mój głos trochę się łamie, ale nie zwracam na to uwagi
-Dlaczego o nich myślisz?
-Nie wiem. Nie mam pojęcia...nie chce, a jednak myśle-Opieram się o niego
-Jeongin. Co się z tobą dzieje?-Mój stan psychiczny jest zły, nie wiem co się ze mną dzieje, wymiotuje dzień w dzień ze stresu, nikogo to nie obchodzi
-Nic-Nie mówię nic. Nie chce go martwić...
-Innie. Mów co się dzieje?
-Nic...
-Jeongin! Powiedz mi, co cię gryzie?
-Sam chciałabym wiedzieć! Okej? Moja psychika siada, ale nikogo to nie obchodzi! I to boli!
-Rozmawiałeś z Hyunjin'em?
-Nie...ma wystarczająco dużo swoich problemów-Wzdycham
-Myślę, że by cię wysłuchał, może nawet pomógł? Jeongin. Jest twoim chłopakiem. Wysłucha cię...
O wilku mowa. Właśnie dzwoni. Wait! Hyunjin dzwoni!?
-Halo?
-Jeongin. Przepraszam, że nie odpisuje. Han jest w ciężkim stanie. Minho poprosił mnie, żebym przyjechał...Mam dość-Mhm...Znów o Han Jisung'a się rozchodzi...
-Nic się nie stało-Mam ochotę płakać
-Chcesz się jeszcze dzisiaj spotkać?
-Ja...chce-Uśmiecham się pod nosem
-Przyjadę do ciebie późno. Przepraszam...
-Nic nie szkodzi
📖📖📖
Marka pojechał godzinę temu, Hyunjin'a nadal nie ma
-Hyung?-Mój młodszy brat wchodzi do pokoju
-Co się stało?-Jestem dzisiaj przygnębiony bardziej niż zawsze. Nie mam w sumie ochoty z nim romzwiwać...
-Co się u ciebie dzieje? Hm? Nie rozumiem. Odkąd kłóciłeś się z tatą...-Odwracam się w jego stronę z poważną miną
-Chcesz wiedzieć?-Podchodzę do drzwi, żeby je zamknąć, nawet jeżeli wiem, że wszyscy w domu o tym wiedzą-Ile ty masz w ogóle lat?
-Czternaście?-Patrzy na mnie podejrzliwie. Żeby nie było. Ja wiem, ile mój brat ma lat. To tak dla pewności
-Wiesz, dlaczego się przeprowadziliśmy?
-Bo tata zmienił prace?
-Błędna odpowiedź. Bo ja tak chciałem. Nie dawałem rady w szkole, kiedy byłem wyzywany od dziwek, suk, kiedy pytano mnie, ile biorę za godzinę...-Ciężko mi o tym mówić. Wbrew pozorom to wcale nie byli tak dawno. Rok, może dwa lata temu

CZYTASZ
I can't...I'm sorry
FanfictionHyunjin to zwykły chłopak z świetnymi wynikami w szkole. Pewnego dnia dyrektor prosi go o oprowadzenie nowego ucznia. Jeongin to nie do końca zwyczajny chłopak. Jego rodzina jest bogata, a do tego świetnie się uczy Co ma w planach Hyunjin? „-T-to...