I can't...I'm sorry

36

Jeongin

Kurwa...Czy ja właśnie uprawiałem seks z Felix'em? Jestem chory...

Mam ochotę płakać. Felix jest super, ale jako przyjaciel. Nie jako chłopak. Nie kocham go. Nie czuje do niego nic więcej niż przyjaźni. Nadal kocham HYUNJIN'A! Hyunjin'a! Ja chce do Hyunjin'a...

-Wszyskto okej?-Pyta Felix. Jesteśmy u niego w domu, jego rodziców nie ma

-Jest okej. Nic mi nie jest. Po prostu...-I w sumie nie wiem co powiedzieć

-Tęsknisz za nim?-Przytakuje

-Przepraszam. Przejdzie mi za niedługo. Po prostu jest chyba jeszcze za wcześnie, żeby o nim zapomnieć...

-To nic złego. Pamiętaj. Jestem tutaj. Jak coś możesz mi się wygadać. Nawet jak ma to być gadka o twoim byłym-Uśmiecha się. Czuje się głupio, kiedy na niego patrzę. Bo cholera. Jęczałem pod w sumie obcym mi chłopakiem

-Dzięki-Również się uśmiecham. O dziwo nie jest to wymuszony uśmiech. Na szczęście!

📖📖📖

-Jak było u Felix'a?-Pierwsze pytanie, jakie słyszę po wejściu do domu. Jestem zmęczony i obrzydzony sam sobą

-Fajnie-Wymuszam uśmiech. Nie chce, żeby wyszło na jaw, jak źle teraz czuje się sam ze sobą. Zwłaszcza przed mamą. Po prostu ukrywam wszystko, co mogłoby ją zmartwić

-Doszło do czego?-Porusza brwiami

-Mamo. Proszę cię. Nie będę opowiadać ci o moim życiu seksualnym!-Chyba robię się czerwony

-No dobrze. Żartuje przecież. Ale to oznacza, że jednak coś było?-Patrzę na nią zirytowany, a ona jedynie się śmieje

-Tata jest w domu?

-Pojechał z HyunWoo. Nie ma go-Nie pytam nawet gdzie. Po prostu przytakuje i idę do swojego pokoju. Chyba zaraz się popłacze...

Zamykam za sobą drzwi i wzdycham opierając się o nie. Cierpię cholernie. Kocham go tak bardzo i nigdy nie przestane....

Chce oddychać normalnie, ale przez łzy nie potrafię

-Jeongin. Napijesz się czegoś?-Cholera. Nie mogła przypaść w innym momencie?

-Nie-Staram się mówić w miarę normalnie. Nie chce, żeby pytała. Wiem, że ona napewno nie była za pomysłem mojego taty. Może nawet wie, jak bardzo cierpię

-Napewno? Chciałabym pogadać...-Kurde!

-Zrób kawy-Muszę się uspokoić-Zaraz przyjdę-Byłbym całkiem dobrym aktorem. Ukrywam cały ból

-Okej-Odchodzi. Słyszę jej kroki na schodach

Do: Mark
Hyung? Możesz mi pomóc?

Od: Mark
Hej, młody. Co się dzieje?

Do: Mark
Jak mam się szybko uspokoić?

Ręce mi się trzęsą

Od: Mark
Jeongin? Co się dzieje? Mam zadzwonić?

Do: Mark
Nie mogę teraz rozmawiać

Wychodzę z pokoju szybko kierując się do łazienki. Muszę się ogarnąć

Rozmazany makijaż, zaśnięcie łzy...

📖📖📖

-O czym chciałaś rozmawiać?-Znów kryje się za uśmiechem. Siadam z moją mamą w salonie